SOPA/PIPA/ACTA - dyskusja

[Aryanek 6]

Przeszkadza wam ustawa PIPA?

Czy przeszkadza wam to, że gracie z kimś kto nie ma pieniędzy na oryginalną grę? Że chcę sobie pograć to gra na piracie? Mi to "zwisa" czy ktoś ma pirata czy oryginała. Wiem, że teraz wyskoczy masa ludzi, którzy napiszą, że PIPA jest słuszna, że jak chce się grać to się płaci za grę, bo straty ponoszą producenci, ale oni wypuszczając grę na rynek są gotowi na to, że piraci będą ją kopiować. Ja jestem PRZECIW tej ustawie, a jakie wasze zdanie?

[Quinz 16]

Cały internet jest przeciw. PIPA to jeszcze pół biedy, SOPA to jest dopiero problem. Jeżeli weszłoby to w życie, osobiście uważałbym to za koniec internetu.

A tutaj filmik wyjaśniający o co chodzi, dla tych którzy nie są na bierząco;

PS. Przenoszę do hydeparku.

[fabrykagolda 15]

No i dobrze że Ci zwisa.Ja nie mam pieniędzy na tyle orginalnych gier.Ja też jestem PRZECIW tej ustawie.Niech też oni ogarną się z tymi cenami.Ja nie mam tyle kasy żeby miesięcznie kupować 1 grę na takie PlayStation 3 za 250 zł.Oczywiście nie mówię że piracę nałogowo czy coś.Kiedyś tam piraciłem, teraz to mi się nie chce pobierać gier i je kupuję, ale jestem przeciw tej ustawie.Jeśli kupiłbym Xbox360 albo PlayStation3 to bym oczywiście piracił ponieważ gry na te konsole osiągają krytyczne ceny.Oczywiście w chwili obecnej nie piracę i nie gram na piratach, gram w gry online, osobiście żadna gra mnie już tak nie przyciąga jak kiedyś, nie wiem czemu.

Osobiście piractwa nie popieram choć sam piraciłem, gdybym wydawał grę to bym zrobił jakieś NORMALNE zabezpieczenia a nie tak jak zrobiło to EA w Battlefield3.Kupiłem sobie taką gierkę za 110 złotych jeśli dobrze pamiętam (albo 99,99) złotych i nie mogę odpalić.A czemu?Przez ten Origin oczywiście.Trzeba wchdzić na jakąś stronę coś tam się logować do czegoś tam, ja taki przeciętny informatyk po prostu nie potrafię tej gry uruchomić.I tak te zabezpieczenia złamano, wystarczy popatrzeć na listę Seedów i Peerów na Torrentach aby to sprawdzić.

Seedów: 223

Peerów: 1331

Nie dziwię się.Ja chyba także pobiorę piracką wersję choć mam orginalną...wiem, zaraz od grona osób napisze mi że trzeba ruszyć trochę łepetynką, ale ja po prostu nie potrafię odpalić tej gry.Ot co.Myślę że za pare lat zrobią jakieś NORMALNE zabezpieczenia które nie będą normalnym (że tak powiem ,,orginalnym") graczom przeszkadzały w uruchamianiu gry...

PS:Zgadzam się z Kłinzem.Jak SOPA wejdzie w życie to będzie MA SA KRA.Równie dobrze jeśli SOPA miała by wejść w życie to równie dobrze mogliby zamknąć internet.PIPA, to jak to ujął Kłinz, pół biedy, ale ta SOPA to...nie powiem co.Choć co do ujęcia przez Kłinza PIP' y - ,,PIPA to jeszcze pół biedy,", to właśnie PIPA to takie 1,5/4 a SOPA to 2,5/4.Myślę, że nie wejdzie to w życie.

[Woozie 258]

Piractwo trzeba zwalczać, ale nie w ten sposób. Protesty przeciw SOPA powstały nie dlatego, że chce się zwalczyć piractwo, ale dlatego, że ograniczyłoby to wolność Internetu - każda strona w jakiś sposób łamie swoje prawa i można by ją zamknąć. Jestem za drastyczną obniżką cen gier, filmów, muzyki i oprogramowania oraz przeciw SOPA. Póki ceny będą wysokie - nie zniknie piractwo.

[Gość Toficer]

Ludzie żyją ze sprzedaży/tworzenia gier. Ceny nie mogą być "drastycznie" obniżone - na tym nie ucierpią wielcy "twórcy", a ci, którzy pracują przy takiej grze jako zwykli pracownicy... im się oberwie.

Jakkolwiek byś nie obniżył ceny gry, piraci będą piracić, bo tak im jest taniej. "No bo po kiego płacić za grę skoro mogę ją mieć za darmo"?

Co do graczy którzy piracą bo nie mają kasy - w ciągu ostatnich niecałych 2 lat nie kupiłem ani nie pobrałem żadnej nowej gry prócz MC. Zbieram, oszczędzam, a mimo to jakoś strasznie nie cierpię nie grając co chwilę w coś nowego. Practwo to kradzież, czy Wam się to podoba czy nie. Można wypróbować grę, ale przynajmniej ja czuję się zobowiązany do zapłacenia twórcy za włożony w jej tworzenie trud.

[Woozie 258]

Ograniczyć marże wydawców? I producentów zresztą też. Gdyby gra kosztowała, powiedzmy, 60 złotych (obniżenie ceny o połowę to moim zdaniem dość drastyczna obniżka) spowoduje zakup tej gry przez o wiele większą ilość osób. Serio, na pewno wyjdą na to samo, jak nie lepiej.

[fabrykagolda 15]

Toficer ale popatrz na to z drugiej strony.Przecież jeśli cena spadnie, tym więcej osób przekona się do kupna orginalnych przedmiotów, a tak jakby...jakby to ująć...może tak:,,sprzeciwi" się przeciw piractwie, a zarazem zwiększy się kupno orginalnych przedmiotów.Przykład (jak powyżej zauważył trochę Woozie a ja to rozwijam):taka płyta Metallicy kosztuje np. 50 (taka starsza bo te nowsze są już po 80 złotych z tego co patrzyłem na...Allegro) złotych.2,5/4 pobiera ją z internetu a reszta kupuje.Zyski są średnie.A jakby tak obniżyć cenę do ok.25 złotych (czyli o 50 %), kupowałoby ją 3,5/4 osób.I zyski choć są obniżone drastycznie pną się w górę, a za razem przynoszą...szczęście.Z pieniędzy.

[Monualen 108]

Popieram fabrykegolda i Wooziego. Jakby ceny zmalały, więcej osób by je kupywało. Sam kiedyś grałem na pirackim MC, ale to dlatego, że nie chciało mi się kupywać (kartę trzeba mieć itp. ) więc uzbierałem sobie kasę i jeden z moich rodziców kupili mi tą grę. I od teraz gram na naszych serwerach. Jestem przeciw wszystkiemu, w sensie PIPA i SOPA.

Fix'd. A NOPA to taki żart Mojangu, Nope + SOPA = NOPA. //Woozie

[Gość Toficer]

Jakkolwiek byś nie obniżył ceny gry, piraci będą piracić, bo tak im jest taniej. "No bo po kiego płacić za grę skoro mogę ją mieć za darmo"?

W tym momencie kłania się czytanie ze zrozumieniem. Są 2 rodzaje piratów: rodzaj 1, łagodny, piraci grę jakiś tydzień. jeżeli mu się spodoba - kupuje ją. Jeżeli nie - kasuje. Pirat ciężki, czyli taki co piraci bo nie ma kasy lub chęci to złodziej i tyle. Czy kradniecie komputer ze sklepu bo jest za drogi?

[MrMoyubori 15]

Jak dla mnie piractwo to po prostu brak szacunku dla twórców. Nie chodzi tu nawet o pieniądze, tylko o to, że ktoś piracąc grę wykazuje się myśleniem stereotypowego 'polaczka' - jeśli można mieć za darmo to po co płacić? Oczywiście nie mówię tu o wszystkich piratach. Wiele osób najzwyczajniej pobiera grę ze względu na brak jakiejkolwiek wersji demonstracyjnej. Też zdarza mi się tak robić, ale tylko i wyłącznie do sprawdzenia czy dany tytuł ruszy na moim komputerze. Jeśli tak to grę nabywam. Ale piracenie dla samej zasady "bo nie będę płacił za gry" jest jak dla mnie idiotyzmem i prostactwem. Tym bardziej, jeśli sytuacja materialna pirata pozwala mu na zakup gry którą pobrał. Nie zgadzam się też z tym, że ceny gier powinny zostać obniżone. Piraci tak czy inaczej robiliby swoje, a twórcy mieliby z tego jeszcze mniej pieniędzy. Mniej pieniędzy oznacza mniejsze pensje dla pracowników, a nawet możliwe ograniczenie liczby programistów/grafików/etc. To znowuż poskutkowałoby albo gorszymi jakościowo grami, albo dłuższym czasem ich produkcji. Niezbyt pozytywna wizja, nie? Nie jestem zgodny również z poglądem fabrykagolda odnośnie piracenia gier na konsoli - Jeśli stać Cię na taki sprzęt, to tym bardziej powinno Cię być stać na gry. Jeśli nie, rezygnujesz z konsoli, a zostajesz przy PC - Tutaj masz rozmaite kolekcje kasyki czy tego typu wydania, gdzie dobre gry sprzed kilku lat/miesięcy można dostać w bardzo niskiej cenie. Uff... Ale się rozpisałem

[XANDER 2]

Toficer ale popatrz na to z drugiej strony.Przecież jeśli cena spadnie, tym więcej osób przekona się do kupna orginalnych przedmiotów, a tak jakby...jakby to ująć...może tak:,,sprzeciwi" się przeciw piractwie, a zarazem zwiększy się kupno orginalnych przedmiotów.Przykład (jak powyżej zauważył trochę Woozie a ja to rozwijam):taka płyta Metallicy kosztuje np. 50 (taka starsza bo te nowsze są już po 80 złotych z tego co patrzyłem na...Allegro) złotych.2,5/4 pobiera ją z internetu a reszta kupuje.Zyski są średnie.A jakby tak obniżyć cenę do ok.25 złotych (czyli o 50 %), kupowałoby ją 3,5/4 osób.I zyski choć są obniżone drastycznie pną się w górę, a za razem przynoszą...szczęście.Z pieniędzy.

Radzę przestudiować rynek gier zanim zaczniesz pisać tu posty. Producenci tną koszty wypuszczając gry w wersji elektronicznej które są od 50 do 65% tańsze niż ich pudełkowe odpowiedniki. Więc nie mów że spadek cen spowoduję spadek piractwa. A co do twoich płyt polecam serwis itunes ja place za albumy max 10$.

[fabrykagolda 15]

Radzę przestudiować rynek gier zanim zaczniesz pisać tu posty. Producenci tną koszty wypuszczając gry w wersji elektronicznej które są od 50 do 65% tańsze niż ich pudełkowe odpowiedniki. Więc nie mów że spadek cen spowoduję spadek piractwa. A co do twoich płyt polecam serwis itunes ja place za albumy max 10$.

Co do iTunes - tutaj podałem przykład serwisu Allegro, a nie iTunes.Gry w wersji elektronicznej to dobry pomysł, ale niezbyt powstrzymują piratów.

Jak dla mnie piractwo to po prostu brak szacunku dla twórców. Nie chodzi tu nawet o pieniądze, tylko o to, że ktoś piracąc grę wykazuje się myśleniem stereotypowego 'polaczka' - jeśli można mieć za darmo to po co płacić? Oczywiście nie mówię tu o wszystkich piratach. Wiele osób najzwyczajniej pobiera grę ze względu na brak jakiejkolwiek wersji demonstracyjnej. Też zdarza mi się tak robić, ale tylko i wyłącznie do sprawdzenia czy dany tytuł ruszy na moim komputerze. Jeśli tak to grę nabywam. Ale piracenie dla samej zasady "bo nie będę płacił za gry" jest jak dla mnie idiotyzmem i prostactwem. Tym bardziej, jeśli sytuacja materialna pirata pozwala mu na zakup gry którą pobrał. Nie zgadzam się też z tym, że ceny gier powinny zostać obniżone. Piraci tak czy inaczej robiliby swoje, a twórcy mieliby z tego jeszcze mniej pieniędzy. Mniej pieniędzy oznacza mniejsze pensje dla pracowników, a nawet możliwe ograniczenie liczby programistów/grafików/etc. To znowuż poskutkowałoby albo gorszymi jakościowo grami, albo dłuższym czasem ich produkcji. Niezbyt pozytywna wizja, nie? Nie jestem zgodny również z poglądem fabrykagolda odnośnie piracenia gier na konsoli - Jeśli stać Cię na taki sprzęt, to tym bardziej powinno Cię być stać na gry. Jeśli nie, rezygnujesz z konsoli, a zostajesz przy PC - Tutaj masz rozmaite kolekcje kasyki czy tego typu wydania, gdzie dobre gry sprzed kilku lat/miesięcy można dostać w bardzo niskiej cenie. Uff... Ale się rozpisałem

Hymm...to ja jestem tym lekkim piratem piracę ze względu na brak wersji demo ponieważ patrząc teraz na wydawców gier-oni są po prostu leniwi i nie tworzą wersji demo.No wyjątek ze Steamem gdzie zawsze sie jakieś demo znajdzie.Teraz wszyscy twórcy gier idą w płatne wersje bet i alph, nawet Notch.Ogółem ja nie wiem czy twórcy są leniwi-może te dema w jakiś nieznany mi sposób ich ,,kosztują"-czy czasu, czy pieniędzy, ale jakby pomyśleli, to by wiedzieli, że warto wydawać dema.Dzięki czemu zmniejszyła by się ilość ,,lekkich" piratów-na przykład ja pobierałbym dema zamiast pełnych piratów.Wiem że napisałem że na PS3 bym pobierał takie pełne piratki bo tam to prawda, ceny osiągają krytyczne wysokości.Na PC kosztują gdzieś teraz tak 150 złotych takie nowości, a na PS3 taka nowość z 250.Popatrzcie jak wzrosły ceny gier od roku...200/4-wtedy gra kosztowała ok.50 złotych na PC, a teraz 150-co będzie za 20 lat?Teraz głównie twórcy gier idą w grafikę i dynamikę.Ale takie demo też dużo by dało-np.zwiększyłoby większość kupujących i więcej by się grami tymi zainsteresowało.Uf, aż się tak rozpisałem że łeb mi pęka i oczy ;D

[Torres70 76]

A czy ta SOPA nie wiąże się z tym, że każdą grę do pobrania (minecraft, LOL, World Of Tanks) trzeba będzie kupić w pudełku w sklepie ?

[Quinz 16]

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

Dla tych którzy nie chcą siedzieć bezczynnie i czekać na koniec internetu.

[fabrykagolda 15]

Torres chyba nie, bo to jest freeware.

Opublikowałem na Facebooku ten link wraz z cytatem, Kłinz.

//Quinz, jeśli łaska. Fajnie, nie wchodzę na facebooka.

[Semirpoznan 2]

Idzie drugi PRL, tyle że gorszy. 0 wolności. SOPA/PIPA już niema (google zastrajkowało) ale jest ACTA w Europie. 3 wojna światowa idzie. NADZIEJA JEST W ANONYMOUS !!!. Cały czas walczą o nasze prawa. Zresztą, najlepsi hakerzy na świecie trochę mogą namieszać, prawda?

[Woozie 258]

Idzie drugi PRL, tyle że gorszy. 0 wolności. SOPA/PIPA już niema (google zastrajkowało)

Jest, tylko glosowanie odroczono.

ale jest ACTA w Europie. 3 wojna światowa idzie. NADZIEJA JEST W ANONYMOUS !!!. Cały czas walczą o nasze prawa. Zresztą, najlepsi hakerzy na świecie trochę mogą namieszać, prawda?

Nie skomentuję tych bredni.

[TonyAlone 1]

ACTA to jakieś [KOMUNISTYCZNA CENZURA]

Gdybyś napisał poprawnie "ch**stwo", to byś nie dostał warna, a tak brak cenzury - +warn //Woozie

[MrMoyubori 15]

Swoją drogą, Anonimowi pobili ostatnio swój rekord - Przynajmniej 5 600 osób uczestniczyło w atakach JEDNOCZEŚNIE.

[Gość matiyarosz]

Ja mam nadzieję, że minecraft.pl zostanie wyłączone w ramach protestu 23 stycznia. Chciałbym żebyśmy chociaż w taki sposób powiedzieli "nie" dla ACTA/SOPA/PIPA i innych głupot internetowych...

[Humanoid511 0]

[b] [size=5]ANONYMOUS zaatakował ![/size][/b]

[size=5]DZIĘKUJEMY ANONY ZA ATAK NA POLSKI RZĄD !!![/size]

[MrMoyubori 15]

@UP
Polecam przeczytać ten artykuł:
http://niebezpiecznik.pl/post/awaria-strony-sejm-gov-pl-to-nie-atak-ddos/

[Quinz 16]

Lol. Anonymous nic nie może. Brak wiedzy mnie dobija. Otóż anony to nie żadne największe hakery na świecie, tylko fani anime, gier i porno siedzący w piwnicach. Wyróżnia ich to że siedzą na 4chanie i w "głębokiej" sieci. Owszem, czasami są nawoływania /b/ (i nie tylko /b/) do DDoS'a przez IRC, ale to wyjątkowo rzadko. Ostatni takie zdarzenie widziałem w wojnie z tumblr'em.

[Niaghaman 14]

Niech ten film będzie moją wypowiedzią w tym temacie:
[url="http://www.youtube.com/watch?v=lK6ceTgFTYY"]http://www.youtube.com/watch?v=lK6ceTgFTYY[/url]

[Piteriuz 1]

Jeśli wejdą te ustawy w życie... To sprzedaje komputer.