Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner
RedoxPL

Uczulenie graczy na nowe aktualizacje MC.

Rekomendowane odpowiedzi

Quasindro    17

Zanim trafi do Polski w wersji pudełkowej, to niech może najpierw wpadnie do innych krajów, nieco lepszych?

Wersja internetowa jest wszędzie, więc dlaczego pudełkowa ma być akurat tu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polska jest najlepszym krajem dlatego pierwsza będzie miała wersję pudełkową( o ile kiedyś będzie miała).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mofixil    190

Polska jest najlepszym krajem dlatego pierwsza będzie miała wersję pudełkową( o ile kiedyś będzie miała).

Szanuję twój patriotyzm ale polska to jeden wielki BURDEL sterowany przez bandę kretynów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Joz    10

Że co?! Cenega dystrybutorem Minecrafta w Polsce?! Chyba oszalałeś!

Nie krzycz //Mof

Nie że coś mówię, ale Cenega jest jednym z lepszych dystrybutorów gier na PC w Polsce. Moim osobistym zdaniem są lepsi od CDProjekt.

Minecraft nigdy nie będzie miał wersji pudełkowej, ile razy można to tłumaczyć?

Koniec tematu.

Heh, a pamiętacie jak Minecraft miał być początkowo na Steamie, dopóki Notch nie zorientował się ile wynosi procent Valve? Tak samo jak pamiętacie gdy Notch miał zostać pracownikiem Valve, dopóki ktoś mu nie wytłumaczył że na własny rachunek zarobi więcej. Notch mówił wiele rzeczy, a ostatnimi czasy spotkałem się też z teoriami na temat wersji pudełkowej. Ale - first things first. Zanim zaczniemy debatować kto powinien zostać polskim dystrybutorem, zasadnicze pytanie kto zostałby dystrybutorem Minecrafta na świecie, bo głównie od tego zależy polski dystrybutor (btw. plotki o których słyszałem obejmowały CDProjekt, głównie przez to że zadeklarowali się do dystrybucji gier indie - Braid, Super Meat Boy etc)

Ale wracając do tematu. To jest temat rzeka. To jest taki temat który nigdy nie będzie miał swojego rozstrzygnięcia. To czy, Minecraft jest zepsuty, czy naprawiony zależy tylko od graczy. Ale jedna rzecz jest prawdą - ludzie nienawidzą zmian. A lepsze jest wrogiem dobrego, zapamiętajcie to sobie.

Cofnijmy się o prawie dwa lata wstecz. Mamy początek roku 2010, Minecraft zdobywa ogromną popularność (szczerze mówiąc nie pamiętam dlaczego, bodajże przez PC Gamer). Notch uświadamia sobie co stworzył. Zakłada firmę. Minecraft jest znany z tego, że jest komputerowym symulatorem klocków Lego, o nieograniczonych zasobach. I to było dobre. Już wtedy mówiło się, o wprowadzeniu Adventure - od samego początku, gdy Notch zaprojektował Infdev, miało to swój cel - Adventure. To była duża zmiana, ale dopóki mogłeś grać w tzw. Creative, a był on dominujący wtedy - nikt nie panikował i nie krzyczał. Wszyscy mieli swoje obozy, a nawet zagorzali gracze z Creative odnaleźli przyjemność w samym eksplorowaniu świata i zabijaniu świnek. Dalej, Notch rozwija swoją grę, Dalej, Notch dodaje wózki górnicze, dodające czystą przyjemność z gry. Jest cudnie, wspaniale. Minecraft rozwija się, zdobywa popularność. Nikt nie narzeka. Dlaczego? Dlatego że zmiany są powolne, niedrastyczne i przyjemne. Przybliżmy się trochę w przyszłość.

Notch był znany ze swojego fanatycznego podejścia do starych i niezależnych gier. Lecz niektórzy takich gier nie lubili. Dlatego właśnie, pierwsze krzyki niezadowolenia podniosły się, gdy Notch ogłosił że Minecraft zmienia kierunek. Nie była to tak drastyczna zmiana jak ze zwykłego budowania z klocków na walczenie z potworami. Ot, tylko tryb hardcore, upodabniający nas do roguelików. Niektórzy mówili, że to zbędne, że to chybiony pomysł. Ale gdy Notch uspokoił ich o tym że ma to być osobny tryb, głosy ucichły, bo nikt nie ingerował w ich piękny świat. Notch kontynuował rozwijanie Minecrafta dodając jeszcze więcej "ficzerów".

Dopiero, kolejna zmiana kierunku wywołała ogromne głosy oburzenia, o których teraz rozmawiamy. Zaczęło się niewinnie - wszyscy chcieli mieć losowo generowane wioski, z NPC. To jest diametralna zmiana kierunku, z czego mało kto wtedy zdawał sobie sprawę. Był to duży i odważny krok w stronę RPG. Który, znany jest z tego, że ma tyle samo zwolenników co przeciwników. Sam, mało kiedy lubię RPG. Głównie dlatego że w 90% przypadków idzie w parze z fantasy, którego nie trawię, albo dlatego że jest mało potrzebnym elementem. W grach typu Deus Ex - bardzo mi się podobał.

A więc, jesteśmy developerami dosyć popularnej gry, która właśnie postawiła krok w stronę RPG. Patrzymy na kalendarz, za kilka miesięcy wychodzi gra, która jest swego rodzaju pionierem gatunku. To daje Notchowi inspirację, to daje Notchowi chęć do pracy. W ten sposób dostajemy ulepszenia, dostajemy magię, dostajemy smoki, dostajemy nowy wymiar i nudnego przeciwnika (tak, Enderman jest nudny, bo jest uproszczony). To jest diametralna zmiana. W dodatku ingerująca w świat konserwatywnych graczy. Łatwo wam powiedzieć, "przecież nie musisz robić x i y". W trybie dla pojedynczego gracza, to i owszem. Ale w multi? Gdy próbujesz grać tak jak dawniej, a twój sąsiad zdobywa wszystko z pomocą magii? To nie jest takie proste i łatwe do zaakceptowania.

Inną sprawą jest, którą o wiele bardziej popieram, jest brak priorytetów ze strony Notcha. Ten krzyk popieram. "Minecraft". Składa się z dwóch członów - "Mine" czyli kopać i "Craft" czyli tworzyć. Wydaje mi się, że większość już zapomniała o czym ta gra była na początku. Notch gdy zainteresował się czymś nowym, zaczął to eksplorować zapominając o wcześniejszych elementach. Dlatego konserwatywni gracze płaczą, czują się pominięci. Ich dotychczas ulubiona rzecz w Minecrafcie - kopanie i zdobywanie wynagradzających przedmiotów, lub budowanie wspaniałych konstrukcji, się nudzą. Bo brak nowych elementów. Bo ile można kopać - skała, skała, skała, węgiel, skała, skała, żelazo, skała, skała, złoto, diament, redstone i lapis. I tyle. Sam ubolewam z tego powodu.

Podsumowując - nie wszystko jest takie proste jak się wydaje. Notch rozwijając elementy magii, fantasy i RPG, których nie wszyscy tolerują i których ludzie przy zakupie tej gry nie spodziewali się, zapomina o korzeniach, które sprawiły że ta gra wzniosła się na wyżyny. Notch to odczuje. Bo ludzie przestają powoli tak chętnie kupować grę. Minecraft przestaje być modny. Jest zbyt mainstreamowy. Trzeba sprawić żeby znowu był modny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
alcof3ver    19

Mi na przykład nie podobają się nowe wersje ale ze względu na to, że Notch i Jens mówili, że nigdy nie będą dodawać elementów RPG. To miała być gra sandbox, klocki, kopanie i budowa.

Dla przykładu Ty tez zapewne na jakiś temat miales pewne zdanie, a jednak je zmieniles. Każdy człowiek ma prawo do zmian. Tylko od innych będzie zależeć czy odbiorą je jako pozytywne czy negatywne. Tak jest tez w przypadku Panów z Mojangu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kokomandek    2

Kiedyś to była gra bez skończoności, poziomów, a teraz są "Napisy końcowe" :) Kiedyś było to śmieszne:

- Ej, przeszedłem całego Minecrafta

A teraz to możliwe...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
aftr    2

A ja powiem, że się zawiodłem na 1.0. Myślałem, że skoro to pełna wersja, to Minecraft przejdzie jakąś rewolucję, a co się stało? Oni dodali tylko hodowlę zwierząt, smoka, trochę lepszą grafikę, parę itemów i tyle. Mogliby chociaż więcej popracować nad optymalizacją. Nie zrozumcie mnie źle, nie mówię, że jest źle, bo dalej lubię w to grać, ale spodziewałem się czegoś większego po premierze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi nie przeszkadza że jest 1.0.0 bo lubię nowe numerki :) ale po za tym fajne odgłosy endermana i silverfisha a ci co nie lubią 1.0.0 niech się chowają !!! ;)

To idę się schować. ;3

Najpierw kup MC... Piracie [AdF]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Uważam, że gracze reagują tak, dlatego, że byli oni przekonani, że Minecraft służy do budowania i wydobywania. To jest dla nich nowość, szok. Ja na początku też tak się zachowywałam, aczkolwiek teraz chyba nawet zacznę korzystać z tych mikstur itd. =)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tarzan    13

Kiedyś to była gra bez skończoności, poziomów, a teraz są "Napisy końcowe" :) Kiedyś było to śmieszne:

- Ej, przeszedłem całego Minecrafta

A teraz to możliwe...

Kiedyś to była gra bez potworów, kopania i tego całego craftingu, a co teraz? :(

Rozumiem, że jesteś na nie, bo żart przestał być już śmieszny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jasiek_One    6

DOBRE WIEŚCI!!! Ci którzy nie lubią wersji 1.0.0, niech pobiorą sobie coś takiego jak ModCraft. Potem właczyć zakładkę "Minecraft Menager" i wezmą "change

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

Jeśli nie działa to może coś na to zaradzę(pobierzcie najnowszą wersję ModCrafta) Mam nadzieję że pomogłem :cool: Cool :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jasiek_One    6

Wniosek z tego tematu jest prosty, nie podoba się, nie używaj. Według mnie temat jest wyczerpany, więc zapraszan moderatorów do przejrzenia i ewentualnego zamknięcia tematu.

Dzięki bardzo za apel! W nagrodę masz warnika za odkop i post nic nie wnoszący do tematu (gdyby to nie był odkop - zrozumiałbym, w tym przypadku nie ma to sensu). Mimo to zamykam. //Woozie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...