Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner
wojtek24

Castryllia wg. Voxelowego Wojtka

Rekomendowane odpowiedzi

wojtek24    8

(Na samym początku ogłaszam iż tekst ten nie miał na celu obrażać niczyich uczuć religijnych i powstał tylko i jedynie w celach humorystycznych)

 

 

KSIĘGA SKRYPTU

Na początku był skrypt, A skrypt był u Castra.

I rzekł Castro "Stworze se serwa bo nudzą mi się te gildie-hardkor-survival"

I tak oto powstał serwer. A na serwerze panowała ciemność i roiła się od wszelakich bugów.

Wtedy rzekł Castro "niech powstanie światłość" i oświeciła wszystko. I zobaczył Castro, że było jeszcze gorzej niż przed światłością.

I rzekł ponownie "niech powstanie Voxel Sniper, World Edit i World Painter" i uporządkował serwer na swoją modłe.

I stworzył Kosmos, Flat, Medieval i Bflat. Zdjął po tym wszystkim white-liste i rzekł "Niech wejdą ludzie na serwer żeby to co zrobiłem nie poszło na marne". A tak oto weszły na serwer dzieci i nie było niczego innego. I powiedział "Naucze ich mojej wiedzy aby coś z nich lepszego wyszło a bardziej zasłużonych naucze mocy skryptów i banów permanentnych". Tak właśnie powstali Admini, SModzi, Modzi, Kmodzi i Assistanty. I rzekł "Strzeżcie tego serwera i ulepszajcie go bo ja musze iść afczyć". Lecz zbuntowali się niektórzy i tak rzekli "Czemu my mamy harować a on może afczyć. Zniszczmy wiec to co on zrobił!". I tak oto narodziły się Neo ponieważ "przyszły z neostrady".

Oni to byli ojcami tych Grieferów. Castro widząc to (po afczeniu) pomyślał "Czemuż się zbuntowali. Czyż zabroniłem im czegoś lub zabrałem im coś? Zabiore im tą moc i wybiore jednego z tych nieskazitelnych aby on nad nimi panował bo ja musze nadrobić moje zaległości w afczeniu". I Castro wybrał jednego z tych najbardziej zasłużonych. A zasłużony ten zwał się Feriach. I przekazał mu niezbędną wiedze i rzekł "Ja czuwać nad serwerem nie moge więc tobie zlecam to zadanie". Tak oto Feriach panował nad serwerem dopóki i on afczyć nie zaczął. A Neo widząc to uwolniły się spod jarzma Perma i znów niszczyły wszystko co Castro stworzył. Ale Castro wyczuł to i powiedział "No do cholery. Czy wy na prawde nie możecie po prostu ich zbanować? A również Feriachowi zabiorę tę wiedzę" Ale Castro nie zrobił tego bo musiał afczyć. Feriach za to iż znudziło mu się afczenie, pomyślał i uczynił tak "Przyprowadze tu innych, którym nie dam takiej wiedzy, ale pokaże jak się buduje. Ci na pewno nie będą afczyć" I powstali tak oto Architekci, AdvBuilderzy, Builderzy i Familliarzy. A Neo rzekli "Sprowadźmy ich na złą ścieżke aby i oni byli naszym odzwierciedleniem." A gdy Administracja nie czuwała Neo wdarli się na serwer i podarowali Budowniczym owoc Griefu. Oni nie wiedząc, że to było złe, zniszczyli to, nad czym tak pracowali myśląc nie o tym jak o złym. Powstali tak właśnie Guesci. Feriach zauważył ich krętactwo i wielkie Grieferstwo. I wygnał ich na swoje działki i zabrał im permisje do światów publicznych. Lecz nie ze wszystkimi tak się stało.

Koniec Księgi Skryptu

                                                                     KSIĘGA ODŚWIEŻENIA

Neo niszczyli serwer jak tylko mogli obrażając przy tym castra. Sprowadzili prawie wszystkich budowniczych na złą stronę. I nie było ani jednego nie zgriefowanego kawałka ziemi. Castro widząc to wielce się zasmucił i tak rzekł "Zhackuje i zbanuje im Minecrafty bo żal mi ich wszystkich"
Lecz Castro dostrzegł jednego Budowniczego, który nigdy nie skaził się z tymi Grieferami. A był to Woozie, ten, który jako pierwszy został zaproszony na serwer przez Feriacha. I Castro napisał mu  prywatną wiadomość "Zbuduj zajebistą budowle rozróżniającą sie spośród tych innych zgriefowanych a ja obłoże ją permisjami i przebywaj w niej dopóki nie przestane hackować kont tym grieferom"
Woozie jak usłyszał, tak uczynił a budowa trwała 3 dni. Ani więcej, ani mniej. A gdy nadszedł czas hackowania kont, weszedł do swojej budowli wraz z małą garstką nie aż tak przesiąkniętych złem Familliarów. I Castro zrobił restarta. I usunął ten stary świat wkładając w miejsce jego nowy i wklejając tam zajebistą budowle Wooziego. A gdy Woozie i jego resztka ocalałych weszła na serwa tak przemówił do niego Castro
"Daje ci w posiadanie te mapy abyś ty i twoi towarzysze zasiedlali je dobrymi budowlami. Obyście i wy nie zbłądzili jak wasi poprzednicy bo nie chce mi się tego robić drugi raz."

  •  

W czasie zasiedlania serwera narzekali i mówili tak pomiędzy sobą budowniczowie "Zbyt trudne zadanie nam powierzono więc zaprośmy innych na ten serwer aby i oni nam pomogli". I tak uczynili. Gdy już pozapraszali, zebrali się w jedno miejsce i tak konwersowali "Zbudujmy coś lepszego od Castra aby zobaczył, że i my możemy się z nim równać." A gdy Castro ujrzał i posłyszał to, rzekł "Są zgodni jak jedna rodzina i jak jeden naród.
I nic nie stanie im na drodze. Więc jednym zmniejsze ambicje a drugim dam survivala." I tym sposobem rozproszył ich. I kłócili się wielce więc rozpiechrzli się na kilka stron świata. Jedni wrócili na swoje działki, drudzy na Medieval, trzeci na Kosmos a czwarci stworzyli sobie swój świat zwany Orlowem. I  oddzielili się od siebie tak, że nie wiedzieli iż istnieją drudzy a drudzy nie wiedzieli iż istnieją pierwsi.

Koniec Księgi Odświeżenia (Castryllia będzie uzupełniana regularnie)

 

Made by Wojtek24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
castro12321    179

Wszyscy pozostali admini :P

- amiasek

- swajner

- robetjak

- kubastr11 (Woozie)

- feriach

 

Ciekaw jestem jak ich wstawisz w fabułę xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...