Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner
RaciJr

Co było Zanim się Zaczęło?

Rekomendowane odpowiedzi

RaciJr    0

*Krzyczy ze złości i tęsknoty*

-Czemu! *podbiega pod ocean*

-Czemu to się zdarzyło  czemu ona a nie Ja!

-Cholerny świat! Cholerne Gierki Tych na Górze *patrząc ze wściekłością w nieboskłon*

-Wy zabieracie tych dobrych zamiast tych złych pogrzebać!

-CZYM ONA WAM ZAWINIŁA!

-CZYYYYYM!*płacząc *

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

- Zamknij się dziadku, spać się nie da. *mruknął do siebie niesłyszalnie* 
- Co do tej mapy *powiedział już głośniej* - Znam te runy... nie wiem o co chodzi z tą mapą ale runy znam, to jeden z wariantów szkolenia.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

*wyrwawszy się z bólu*

-Jaka mapa?!

-Jakie Runy!*podchodząc do więżnia*

-Ale najważniejsze kogo wtedy zabiłeś!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19
Napisano (edytowane)

*Wraca do obozowiska uradowany bo znalazł ziół że wystarczy na zapas*

-Już jestem! *patrzy na towarzyszy widzi że zwiadowca się obudził ale Tower dalej leżał nieprzytomny*

*Podchodzi do rannego* - I jak? Nie jesteś trupio blady czyli nie wdało się zakażenie ani nie ubyło Ci zbytnio krwi...

*Siada gdzie wcześniej i wyciąga przedmioty potrzebne do zrobienia brakujących specyfików*

-Racial mógłbyś rozpalić ogień? Bo będę musiał zrobić trochę jak to się potocznie mówi "mikstur"

*Zwraca się do zwiadowcy* -Chcesz jeszcze trochę pospać? Po tym co Ci dałem bez pomocy nie zaśniesz więc wiesz.

*Zaczyna produkcję specyfików tak jak poprzedniej nocy*

*szept* -Jak sam podróżowałem to ten zapas starczał mi na kilka miesięcy a teraz...

 

//To niżej powiedziane po Racialu 

 

*Podchodzi do "zwłok Towera" i zabiera od niego swój mapnik i podaje Racialowi*

-Ta mapa i na odwrocie te runy

Edytowane przez Wojtekspid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0
Napisano (edytowane)

*rozpalił ogień, po chwili podszedł do Wojtka i wziął mapę. Zbladł i rzucił mapę do ognia , jednocześnie mówiąc*

-Rusz się a odetnę ci rękę!

Edytowane przez RaciJr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19

*W gardle ugrzęzło mu "NIE"*

-... a tak ładnie była wykonana ta mapa. No cóż pewnie miałeś powody.

*Zaczyna zerkać pomiędzy zwiadowcą a Racjalem i powoli przysuną kilka kolb bliżej świeżo rozpalonego ognia*

-Racial? Co on takiego zrobił? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

*wyciąga toporem zaklęta mapę i rzuca pod nogi Wojtaka*

-Run jest więcej jak mapa zostanie ogrzana. Przepisz je bo zaraz znikną!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Camil    42

//Skleję może wszystkie posty w całość i zrobię historyjkę, tylko po podpisuje dialogi kto co mówił xD?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

nie wyrażam zgody na pobieranie mojej twórczości i jej użytkowanie (narazie)

Camilu czy chcesz mieć wkład w te historię? możesz być jakimś wielkim złym Avaloooooooooonem np:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19
Napisano (edytowane)

*Patrzy na mapę na której rzeczywiście było więcej run i szybko wyciąga szkicownik. Po przedarciu się przez liczne rysunki i teksty znalazł pustą stronę i węglem w drewnianej oprawie zaczął przerysowywać runy*

-To chyba wszystkie *upewnił się* Tak to wszystkie, w podobnych rozmieszczeniach jak na oryginale

*Podaje Racialowi notatnik otwarty na właściwej stronie*

-Jeśli chcesz to przetłumaczę to a jeśli chcesz sam się pobawić to na tylnej okładce masz tłumaczenie znaków.

*Zabiera się za swoje mikstury*

 

// cyt: "tylko po podpisuje dialogi kto co mówi" WUT WUT WUT???

Camil już ma wkład w historię: *Wtem na odleglej górze przebudzil sie troll, który uwielbial wytykac ludziom błędy, wedlug prastarych legend zwal się Camil* wizualizacja : 

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

 x3 wiem że powinienem to trzymać w sobie ale nie mogłem się powstrzymać :D

Edytowane przez Wojtekspid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

*Bierze szkicownik i zaczyna czytać i uśmiechać się*

-Dzieciaku, tego języka uczyło się każde kelouńskie dziecko,*westchnięcie i znowu pogrążenie w przeszłości* -One były takie zabawne i tyle z nimi radości.

*otrząsnął się*

-To jest stara kołysanka i pieśń lecz tylko ostatnie zwrotki się nie zgadzają

-" Gdzie w krajach bez wojen , bez pieśni i znaków tam hordy wyruszą i odnajdą swych panów" to musi coś znaczyć.Wiesz coś na ten temat Biedaku*zwracając się do Mepa nie wiem czemu ale jak piszę mepa autokorekta chce poprawić na Mopa:D *

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

//Hahaha :DD 

- Ok, przetłumaczcie je sobie.. pytałeś o tego człowieka.. no wiesz uciekał w moja stronę.. zdradziłby moją pozycję więc go zabiłem. Ot tak odciąłem mu łeb i powiesiłem obok siebie. w Sumienie jestem żadnym biedakiem. ale myśl sobie co chcesz i nie, nic o tym nie wiem *skłamał* Jeszcze jakieś pytania? *Spojrzał wyzywająco z szyderczym uśmieszkiem na brodacza*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

-Nie zastanowiłeś się ani Przez chwilę że mógł mieć jakiś bliskich Jakąś rodzinę LUB dzieci*powiedział to uderzając pięścią w twarz głupca*

*kontynuując monolog*

-Nie wpadłeś też na to geniuszu że ktoś teraz na niego czeka! Ach jacy debile!

 

-Przez Takich jak ty Ona nie żyje! Powinienem cię teraz zabić ale nic by to nie zmieniło!

 

*podszedł pod ocean szepcząc niewyraźnie i rysując jakieś runy i ludzi na piasku*

 

z/w sklep LUDZIE PISZCIE COŚ GŁUPIO TAK ROBIĆ POST POD POSTEM ŻYJCIEEEEE!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

*wypluwając krew* - Gościu a jak ty wyjebałeś cały statek strażników?! Jesteś mniej wart niż ja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19

*Patrzy na dziwną scenę pakując resztkę składników trunków do torby i wstaje podchodząc do MEP'a*

-Czeka cię trochę bólu... muszę zmienić bandaże a patrząc na twój stan po wypiciu tego *wskazuje na pas* nie przeżyjesz kolejnej dawki więc muszę zrobić to na żywca.

*Przygotowuje kolejny zestaw opatrunkowy i zaczyna odwijać stary z nogi zwiadowcy*

-No proszę spodziewałem się że bandaż będzie przyklejony do rany a jednak się myliłem masz szczęście.

*Obserwuje dokładnie ranię która o dziwo szybko się zaczyna zrastać*

-Wow brawo za 2 dni nawet blizny nie będzie

*Wylewa trochę zawartości jednej buteleczki i zawiązuje rozcięcie świeżym opatrunkiem*

-Zaśniesz w ciągu 10 minut?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

-Tylko w przeciwieństwie do ciebie Ja zabijałem całe rodziny Razem!*wykrzyczał z oburzeniem*

-A ty się przestań nim tak zajmować *Krzyknąwszy do Samozwańczego Doktora!*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19

*Patrzy z lekkim oburzeniem na Raciala*

-Przez prawie cały durny rok musiałem siedzieć z alchemikami bo jakieś świństwo mnie ugryzło i gdyby mi nie pomogli bym umarł po 20 minutach. Trucizna była tak silna że musiałem z nimi siedzieć osiem miesięcy a jako że gdybym wyszedł poza mury ich uczelni to w razie napadu skutku ubocznego tej trucizny i  nie otrzymania natychmiastowo pomocy to bym zdechł w minut nawet tego nie czując. Do czego zmierzam? Do tego że przez ten czas uczyłem się wielu naukowych rzeczy i między innymi była pierwsza pomoc. Nigdy nie chodziłem w kompani przez kilku takich... *szept* bękarty chędożone *normalnie* i nigdy tego nie potrzebowałem a teraz mogę się sprawdzić czy to czego uczyłem się przez dwa miesiące non-stop na serio działa. *ściszył głos żeby MEP go nie słyszał* można powiedzieć że jest moim obiektem doświadczalnym *uśmiechną się*. I między innymi z tond znam się na alchemii. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tower_Hunter    14
*Budzi się z glebokim oddechem, automatycznie się podnosząc*
-Nie ważne gdzie bylem..
-Co do tych run, sluchajcie..
-Dawno dawno temu istniala pewna wyspa, nikt nigdy do niej nie doplynal.. ale niestety się urodzil.. bardzo dla osoba, nie wylapalem imienia.. na tej wyspie szkolili Się adepci sztuk mistycznych.. byla pewna biblioteka z księgami tworzonymi przez.. dluga historia, jeden z nich spisal pradawne zaklęcie które mogli powolac armie gotowa zabijać na twoje skinienie, natychmiast wyrwal strony i kazal spalić, swojemu uczniowi, to jest wlasnie ta zla osoba, ukradl to i uzyl, ale zaklęcie jest niekompletne, brakuje mu jednej strony, zgadnijcie gdzie ona jest *uśmiech*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

-Wiesz jaka jest różnica między tobą a mną? Ty wybrałeś życie a  u mnie ktoś wybrał to za mnie! Uwierz wolał bym popełnić samobójstwo ale wiem że jeśli to zrobię! Ktoś tam *z wściekłością spogląda w niebiosa* by  mi tego nie wybaczył ani ja sobie więc muszę żyć z tym pieprzonym poczuciem winy i udręki.

-Nie czekajcie na mnie! *Odchodzi ze złością*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

//Dlaczego coraz mniej rozumiem? ;_; sprawdzajcie błędy ;'(
- Słuchaj nie musisz mnie opatrywać, dam sobie radę.. zaraz zasnę więc się odsuń bo ci nie ufam. A tego brodacza to z dala ode mnie, gdy tylko się uwolnię on pierwszy dostanie po japie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19
Napisano (edytowane)

*Patrzy znowu na dziwną sytuację*

-Ja też do cholery chcę mieć jakąś magiczną moc! MEP? *Patrzy na chyba przytomnego MEP'a* -Ty nie masz żadnej super mocy? prawda?

 

 

//Heyheyhey wiecie że jutro będzie można siedzieć na lobby serwera? Będziemy musieli szybko pisać bo zaraz będzie otwarcie serwera!

Edytowane przez Wojtekspid

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

*Następnego ranka*
- Ok, d*py wołowe ruszcie się i rozszyfrujcie mapę bo nic z tego nie będzie!

/Robię przerwę do jutra być może. Muszę zrobić parę projektów ;_;

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

nie było nocy a ten już rankiem nadupcza och mep mep mep! i cały misterny plan w pizdu!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...