Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner
Tower_Hunter

Przypadkowa rozmowa

Rekomendowane odpowiedzi

RaciJr    0

*Usta jego ruszyły się jakby w niemym Krzyku, rzucił topór na ziemię*

-jestem jeszcze za słaby! czy mówiłeś coś o jakimś koniu?*szepcząc* schowaj się on chcę rozmawiać ze mną wejdź do tamtego szałasu *pokazał palcem na koronę jednego z drzew* wejście jest od strony wraku. Tylko się pospiesz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

*siedział na gałęzi drzewa i podsłuchiwał całą rozmowę. Bardziej wyczuł niż usłyszał że ktoś nadciąga konno. Może to trzeci z nich? pomyślał siedząc w nieruchomo w ciszy okryty maskującym płaszczem*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0
Napisano (edytowane)

*dorzucił kilka drew do ognia i patrzył na roztańczone iskry, szeptał słowa , przyłożył ostrza Toporu do ognia, po chwili topór zaczął być cały czerwony i sam zaczął utrzymywać swój własny ogień. Po chwili pobiegł w kierunku przeciwnym od wraku i rzucił toporem. Po chwili było słychać ostatni Ryk jakiegoś biednego Niedźwiedzia, Paręnaście sekund po ryknięciu Smocze Przekleństwo znowu pojawiło się na polanie,lecz teraz miał topór na plecach w ciągnął za sobą martwego niedźwiedzia którego wbił na ruszt i zaczął grillować, Gdy wojownik się uspokoił jego topór przybrał barwę Oceanu w którym odbijały się gwiazdy i księżyc*

 

ps: Na dziś już koniec mego udziału, będę czynnie brał udział jutro:) Miłych snów wszystkim.

Edytowane przez RaciJr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tower_Hunter    14
Napisano (edytowane)
*slyszac odglosy mordowanego niedzwiedzia*
To może być tylko brodacz... czyli juz niedaleko.
*blysk w jego oczach wskazywal na przekonanie, nie zawsze można to dostrzec, nie każdy to wie, ale on ma cos w rodzaju szóstego zmyslu" potrafi wyczuć atmosferę, zachowanie i wie jakie uczucia prześladują dana osobe* Edytowane przez Tower_Hunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19
*podszedł do ogniska i Raciala* Ch*era ten koń chyba nie był tu sam... *usiadł i zaczą się grzać* nigdy nie jadłem koniny... *zaczą się rozglądać i zobaczył dwa błyszczące punkciki na drzewie* -Albo mam haluny przez moje miksturki albo Ciebie widzą więc jak nie jesteś halunem to chodź tu a jak jesteś... To też tu chodź!

(też na dzisiaj kończę, branoc wszystkim)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Tower_Hunter    14
Napisano (edytowane)
*Widzi w oddali ognisko, podjezdza, wyczuwa lekkie zdziwienie u swych.towarzyszy, ale nie chce mu sir już tlumaczyc, siada kolo ogniska i prawie zasypia*
Jak juz przestaniesz mówić do galezi do z laski swojej zajmij się moim rumakiem.

(Ja tez koncze) Edytowane przez Tower_Hunter

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

- Cholera, jak on to dostrzegł..kurde.. głupie zdobienia. Muszę się ich pozbyć.
*Zeskoczył z drzewa niepostrzeżenie podszedł do swojego rumaka ukrytego w krzakach 3m od drogi, wsiadł i pojechał do swojego obozu który był około sto metrów od drogi.*

- Jutro z nimi porozmawiam..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Camil    42

//Przystopujcie ;). Plotki odnośnie serwera miały być i fragmenty rozmów, a nie cała fabuła rozpisana i wykonana na papierowym RP :D.

 

//Zamiast plotek to wygląda na całą historię tekstową :P      - LuQ3

 

//Gónwianą - k.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19

//Jak nie chcecie mieć "Gównianych" rolplajów na plotkach w tawernie to dajcie serwer :D i też się zgodzę że trochę to się pogalopowało ;-; to była tylko rekrutacja do sekty a tu już statek mordujemy, ale coś trzeba robić :L

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
RaciJr    0

Camilu czytając lore postaci żadna się nie zarejestrowała w mieście wiec żaden z nas tam nie istnieje (chyba jeden przypłynął statkiem kolonialnym ale nie musiał biec od razu się rejestrować załóżmy że nasza akcja dzieje się rok/dwa lata przed wydarzeniami z serwera. Ludzie będą mieli co robić a wy sobie pracujecie na luziku bo my zajęci :)

 

*Godz 6 rano. Brodacz rozglądając się po obozie widzi swoich towarzyszy jeszcze śpiących, Poszedł do Piekarza wziął od niego 6 bochenków chleba, za które zapłacił mu beczką złocistego trunku, Potem podszedł do wraku statku i wyłowił z niej dwie beczki jedną pełną marynowanych ryb drugą pełną pitnego Miodu.Podszedł pod "obóz" rozpalił ogień dopiekł resztki niedźwiedzia i zaczął budzić swych towarzyszy"

-Wstawajcie Nieroby!* i ochlapał ich zimną wodą wprost z oceanu*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość krzycho001   
Gość krzycho001

//Wypada więc wrzucić fabułę, opisać zasady rozgrywki i sprawić byście się ich trzymali robiąc to wasze "papierowe rp"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

;CCCC Dlaczego? ;CCC

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Wojtekspid    19

"I oto tak kończy się historia o zabiciu statku, złocistym trunku i wkurzania Towera nazywając jego organizacje sektą :D"

*kłania się* wszyscy się skłonić nawet trupy! i halucynacje! tak ty też zielony smoku!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
MEP    3

*wjeżdża na koniu, zakłada strzałę na cięciwę i w mgnieniu oka zabija cztery kłaniające się trupy* :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...