Bardzo stary komputer - co z nim zrobić? Schneider CPC 464

[twoxu 0]

Witajcie,

mam bardzo stary, wręcz antyczny komputer. Zwie się Schneider CPC 464 i był produkowany w latach 80 zeszłego wieku. Mam pełen zestaw: monitor i CPU (które to inteligentnie jest połączone z klawiaturą i czytnikiem kaset). O ile monitor działa bez zarzutu - to CPU ma już dość życia. Próbowałem czyścić wnętrze komputera, nic to nie dało. Mocniej wciskałem procesor i inne układy które można wyjąć - nic to nie dało. Jak włączę go, na ekranie wyświetla się po prostu mocno święcący, zielony kwadrat (jest to monitor monochromatyczny, jedynym kolorem był zielony). Czasami wyświetlają się jakieś znaczki z zupki chińskiej porozrzucane po całym luminoforze, czasami nawet widać że się ruszają. Jak naciskam Backspace to się nie wydaje dźwięk, zaś w działającym egzemplarzu coś takiego następuję. Wiecie może jak go naprawić? Pozdrawiam.

[KrowaBoss 9]

a wzywałeś informatyka ?

 

//upadłem i się turlam po podłodze - KLF

[GreenBlind 129]

problem jest taki, że mało co możesz z tym zrobić. Ale możesz skontaktować się z "firmą"(?). Która robi wystawy starych komputerów etc. ewentualnie oni by pomogli. A nawet mógłbyś jeżeli nie masz sentymentu im "odsprzedać".

Polecam Ci wejść na "www.elektroda.pl", tam są starzy bywalcy, którzy mają taki sprzęt w jednym palcu :) + chętnie obejrzą zdjęcia pewnie twojego egzemplarzu.

[twoxu 0]

Dzięki za odpowiedź

[KombinatFabrycznySimonator 40]

Luudzie :D Schneidery CPC produkowano za czasow ZX Spectrum,Atari,Amiga :D .

Zreszta moze ci ten filmik ktory znalazlem pomoze:

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

[KristoforoH 65]

@Up Brawo, scherlocku, co by było, gdybyśmy Ci powiedzieli, że tylko Ty tego nie wiedziałeś?

 

twoxu, jak Ci z nim idzie?

[KombinatFabrycznySimonator 40]

Kris :P

Za ostro mnie bierzesz pod uwage.

Zazartowalem,ba strzelilem suchara a juz sie wkurzasz bez powodu.

 

Czlowieku - Wyluzuj!

Edytowane 5 Styczeń 2014 przez KombinatFabrycznySimonator

[KristoforoH 65]

Ło Jezu, suchar jak nie wiem, ostatni raz tak się śmiałem jak schodziłem ze schodów. Jak dla mnie po prostu palnąłeś głupotę i teraz starasz się jakoś wybronić. 

 

PS. Za ostro mnie bierzesz pod uwagę? Tworzymy nowy język?

[KombinatFabrycznySimonator 40]

Kristoforoh,moze i palnalem glupote,suchara,ale mnie to nie obchodzi.

Nie rozumiem tylko,czemu z taka nagla zloscia i szyderstwem

(to fakt,ze moze w polszczyznie nie jestem tak dobry jak ty ,co brak

polskich znaczkow podkresla,ale popatrz sobie na dzieci w wieku

>11 lat) mnie atakujesz.Wedlug mnie,albo chcesz sie pokazac

"co nie ty / kim ty nie jestes",albo chcesz wyladowac twoje

emocje na innych,ale stwierdze jedno,co widzialem pod twoim

postem wyzej,ale tez na innym poscie,na innym temacie,juz

nie wiem jak sie nazywal i jaka tresc on mial.Nie,nie bronie sie,

mowie prawde.Po prostu sie czepiasz,bo chcesz sie "pokazac" .

Mozesz grozic,ale to nic nie da.Zmien twoj wizerunek.Zastanow

sie nad tym.Daj ludziom spokoj,bo nie dlatego pisalem z bolem

serca i mozgu,zalem (nie zartuje,mowie metafora..) ten post.

Pozdrawiam.

Edytowane 6 Styczeń 2014 przez KombinatFabrycznySimonator

[KristoforoH 65]

Aleś się napisał. Szacunek.

 

Więc... Po 1. Jeśli się nie mylę "suchar" to określenie żartu który miał być śmieszny, a nie był, tamten post raczej nie zgadza się z tą definicją, więc tłumaczenie się w ten sposób jest w mojej ocenie po prostu dziecinne.

Po 2. "Chcesz się pokazać" - niby w jaki sposób? Zobaczyłem głupi post, skomentowałem go i po chwili dostałem jakże głupią odpowiedź "Bo to taki suchar". Zresztą, muszę to powtórzyć, wiadomość od której to wszystko się zaczęło jest naprawdę głupia i nie wnosi absolutnie nic do tematu.

Po 3. Tutaj się po prostu roześmiałem. "popatrz sobie na dzieci w wieku >11 lat". Serio? Mam porównywać gimnazjalistę do dziecka z 5 klasy? Na zdrowy rozsądek powinieneś pisać od niego bardziej poprawną polszczyzną, chociaż Ciebie to nic nie obchodzi patrząc na brak znaków diakrytycznych w Twoich tekstach. Czy tak trudno kliknąć "Alt" bądź uruchomić Polską klawiaturę?

Po 4. "Możesz grozić" - bardzo przepraszam, czemu mam Ci grozić? Czy zrobiłem to kiedykolwiek? Nie wydaje mi się. Tym bardziej, że nie mam czym. "Przyjdę do Ciebie z tasakiem o północy"? Rzecz kolejna; "na innym poście w innym temacie, nie pamiętam już nie wiem jak się nazywał ani jaką treść miał" - Rozumiem, że nie wiesz co przeczytałeś i co tam było zawarte, ale przeczuwasz, że coś podobnego? Proszę, bądź przez chwilę poważny...

Po 5. "nie dlatego pisałem z bólem serca i mózgu, żalem (nie żartuję, mówię metaforą...)" Bardzo przepraszam, metafora, metaforą, ale pierwszy raz słyszę o takiej przypadłości jak "ból mózgu". 

Po 6. Teraz wrócę ponownie na początek powyższego posta... "z taką nagłą złością i szyderstwem" Szyderstwem, być może, ale złością? Raczej pobłażaniem.

 

Podsumowując Twój post nie dał mi nic do myślenia, co chyba było Twoim celem, ale dał mi cudowne 5 minut nieprzerwanego śmiechu. Bardzo dziękuję i pozdrawiam.

[KLIFord 120]

UP @KombinatFabrycznySimonator @KristoforoH otrzymują pisemne ostrzeżenie przed +warnem za off-top a temat uważam za zakończony, więc zamykam.