Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner
Strrzyga

Ohayou.

Rekomendowane odpowiedzi

Strrzyga    20

Z racji takiej iż jestem tu całkowicie nowa i jest to mój pierwszy post to raczej wypadałoby się przywitać.

 

Tak więc witajcie ;) Mam na imię Paula , prawie 16 lat i bardzo dziwną, małokobiecą naturę. W Minecraft gram od czasu do czasu dla rozrywki, gdyż na moim komputerze nawet to się zacina, nie mówiąc o innych grach.. Na szczęście istnieją jeszcze konsole. Poza tym małą frajdą jest granie na single.

 

Lubię czytać, rysować, słuchać muzyki, tańczyć i właśnie grać w gry. Czasem też jeżdżę sobie na deskorolce. 

Bardzo lubię książki autorstwa J.K.Rowling , Stephena Kinga, P.C. & Cristin Cast , Andrzeja Sapkowskiego a gatunkowo to fantasy, horrory i kryminalne no i manga ;D. Moim marzeniem jest dostanie się do szkoły plastycznej ewentualnie rzucenie nauki, zostanie wiedźminem i udanie się na polowanie na monstra takie jak nekkery czy ludzie (olać kodeks który nie istnieje, w końcu człowiek to bestia nad bestyje) .

W tym momencie jednak jeszcze nie mam prawdziwego miecza więc kręcę dziwne filmy i wrzucam na popularny serwis.

 

Jeśli komuś lepiej wychodzi ocenianie człowieka po wyglądzie niż po opisie to w linku zamieszczam zdjecie, ale za szkody wyrządzone na monitorze bądź oczach nie odpowiadam.

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

 

Możecie zadawać pytania, pozdrawiam ;3

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Witaj!

 

Łał - tylko to mam do powiedzenia :)

 

Rowling (Harry Potter), Wiedźmin, dodatkowo fantasy, horrory i chęć zostania właśnie wiedźminem, który będzie chciał polować na złych ludzi potwory/mutanty (ludzie to najgorsze bestie jakie mogą być - w moim profilu wyjaśnienie :p)!Na pewno nie piszesz o mnie :o? Na pewno? Jesteś pewna? Wszystkie te rzeczy odnoszą się do mnie :).

 

Mangi sam nie czytam, ale obejrzałem kilka anime. Liczy się :p?

Wiedźmina nie czytałem (jeszcze, przez brak czasu ale bardzo chciałbym - podobno epicka książka), ale grałem tak ... do połowy. Save wcięło :( ...Super gra (grałaś?)

Sam za czytaniem średnio przepadam, książka musi mieć w sobie "to coś", poza tym w natłoku zajęć i nauki rzadko na to mam czas :(

Deskorolka? Gdy byłem mały zgłosiłem się do konkursu rysunkowego w Cartoon Network, bo chciałem bardzo deskorolkę, a taka fajna z kreskówki o robotach była wtedy do wygrania... Z czasem mi chęć posiadania deskorolki przeszedł, ale do dzisiaj podziwiam ludzi jak robią oli i inne dziwne triki :)

A jaką lubisz muzykę? Ja osobiście nie mam ulubionego gatunku - słucham to, co ma w sobie to coś i wpadnie w ucho. Ostatnio bardzo spodobała mi się muzyka fantasy z grupy Two Steps From Hell i tym podobne, np. tytuł Immortal, Flameheart, Dragon Rider, Strengh of Thousand Men - odsyłam do tzw. serii na youtube Greatest Battle Music From All Times użytkownika xximmortalmagexx.

Ja także nie mam miecza, a bardzo chciałbym mieć ukryte ostrze gier serii Assasin'a Creed, bo niektórych przydałoby się "dziabnąć" - heh, żarcik taki ... a może nie :)?

 

Co do wyglądu - wcale strzygą Wiedźminowską nie jesteś :). Ja wyglądam o wiele gorzej i wstydzę się swojego wyglądu i tym kim jestem :)

Sam jak Wiedźmin mam problemy z okazywaniem uczuć i emocji (tzn. rzadko je okazuję...odsyłam do profilu), a także ocenianiem ludzi, gdyż jestem dość... pesymistycznie do nich nastawiony, ale według mnie  jesteś bardzo ładną dziewczyną, z promiennym i ciepłym uśmiechem (brak opisu wyglądu, brak opisu wyglądu Atexor'ze - opamiętaj się stoiku jeden! Łamiesz swoje Credo [sumienie]) wydajesz się miłą, pokręconą dziewczyną :)

 

Trzymaj się,

Atexor ^^

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

"Drugim marzeniem, dość dziwnym to uczestniczenie w misji bojowej w Afganistanie. Najlepiej w kombinezonie z Crysis'a  :) " Jak już będziesz miał ten nanokombinezon to pożyczysz z czasem, co..? *-*

 

 

Na pewno nie pisze o Tobie, nie miałam nikogo konkretnego na myśli ;)

A niech anime się liczy, też fajna sprawa. Ale mam za mało czasu żeby dokończyć parę serii :x

Ja jak na razie przeczytałam tylko 2 książki i powiem Ci - magicznie wciągające !

Co do gier - przeszłam obie części , druga zdecydowanie za krótka :x

Deskorolke w sumie mam już jakieś 2 lata a jeździłam trochę tylko w te wakacje, jak trochę te mrozy odpuszczą mam znów chęć wielką pojeździć. "Skejting" sam w sobie zawalista sprawa, przychodzisz na skejtpark bądź inną miejscówkę, nie znasz nikogo a po 3 dniach masz +20 do znajomych :D

Muzyka w sumie.. Różna. Od Rocka, Metalu, post hardcore, emo przez rap aż po pop. Jednakowoż rap jedynie gdy bit wchodzi w głowę a człowiek potrafi ładnie zarapować o czymś nie używając przekleństw, czego w piosenkach nie lubię.

 

Ja mam w sumie na chwilę obecną dość małe ostrze - harcerską finkę, którą tata kupił mi kiedyś na święta. Maleńkie toto w porównaniu do miecza ale "dziobnąć" się jeszcze da.

 

 

Może strzygą z wyglądu nie, ale charakterem możemy konkurować ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Odnośnie pisania o mnie - wiem przecież, że nie o mnie. Po prostu bardzo, ale to bardzo dziwiła mnie ilość podobnych zainteresowań i to w dodatku u dziewczyny, które z reguły niestety nie przepadają za grami, czy fantasy :)

Rap też lubię, mimo iż ostatnio tak się zasłuchałem w tym Two Steps i innych, że o nim zapomniałem.

W tym roku daję maturę i na prezentację z polskiego wybrałem swój temat autorski, który brzmi (w oryginale troszkę inaczej, ale idea praktycznie ta sama): "Rap jako forma polemiki z cywilizacją końca XX i XXI wieku. Omów problem analizując wybrane przykłady".

Osobiście też nie lubię przeklinać, ani przekleństw w rapie, chyba że są pojedyncze i po prostu ... tam pasują  i to nie zawsze. Niestety w rapie mało jest wartościowych tekstów z głębią wyciekającą wprost na słuchacza bez przekleństw. Dla mnie powinna wyciekać prawda ze słów, a nie z "przecinków". Jak na razie do matury mam tylko Grubsona - Na Szczycie i Grammatika - Nigdy Więcej a to i tak nie wiem, czyje użyję. Muszę znaleźć jeszcze jakieś fajne kawałki :)

 

Deskorolka ... hmmm. Muszę chyba spróbować i ruszyć się w końcu. Tylko deski nie mam, ani chyba skatepark'ów w pobliżu i boję się, że się poobijam jak nie wiem co :D. Może po maturze, długie wakacje i będzie czas na rehabilitację - heh :D

A jakie serie oglądałaś/oglądasz i to samo z mangą?

Co sądzisz o twórczości Tolkien'a?

Skąd Cię tu przywiało :)?

Wszystkie książki i filmy o HP przeczytane i obejrzane (ja tak - to i to)?

Jak poznałaś Minecraft?

 

A odnośnie charakteru ...  Mi niektórzy mówią, że jestem zbyt dosłowny i wredny i sarkastyczny. To masz na myśli chcąc konkurować :D?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

Co do rapu - jeśli chcesz posłuchać czegoś ładnego polecam Ci kawałki Grupy Operacyjnej , Paktofonikę czy Kaliber 44 (wiem, wiem, moda itp. Sama przekonałam sie do nich po filmie ale muzyka jest.. po prostu nie do ogarnięcia. Ładny bit i -w szczególności w Paktofonice- kolesie tak gładko wchodzą w muzykę i wrecz nie chodzą po niej ale snują się delikatnie między dźwiękami. Przynajmniej ja bym tak to opisała). Podobno O.S.T.R. ma dobre piosenki ale mało go znam.

 

Najlepiej znaleźć kogoś kto jeździ, łatwiej sie czegoś nauczyć i zawsze większa frajda jeździć we dwoje.

 

Oglądałam Chobits, Kuroshitsuji, Death Note, Dwa odcinki Madoka Magica czy jakos tak, troche Hellsinga, Hetalii ,Junjou Romantica, Vampire Knight no i ostatnio Clannad.

A co do mang to Death Note , Kuroshitsuji, Vampire Knight , Chobits i jeszcze jakieś yaoi ale tytuł wypadł mi z głowy :D

Szczerze z Tolkiena czytałam jedynie Hobbita, nic więcej, filmów także żadnego w całości nie oglądałam (w kinie byłam właśnie na w.w. Hobbicie lecz.. 3 godziny filmu to jednak za dużo jak na mój mały móżdżek i ostatnie pół godziny pamiętam jak przez mgłę) 

 

A przywiało mnie tu z internetów. Konkretnie potrzebuję pomocy z Mine ale że nawet shoutbox mam zablokowany do momentu napisania 10 poprawnych postów (TAK! Przeczytałam regulamin ^^) to na razie wypowiadam się w już otwartych tematach ..

Tak! Przeczytałam i obejrzałam go całego! I nie żałuję, choć jak zawsze pozostaje wierna wersji papierowej i uważam, że książka jest lepsza :)

Hym.. Przez internet. Bo to ostatnio modna gra, nie? Kiedyś dla samego spróbowania ściągnęłam i tak oto zbiór pikseli mnie wciągnął..

 

Mówiąc "konkurować" mam na myśli to że rozszarpuję ludzi od wewnątrz , wiec mało to widać na początku :> No i naprawdę potrafię być niemiłą bestyją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

O paktofonice też myślałem. Ludzie wokół właśnie O.S.T.R'a chwalą i Słonia, a także Małpę. Będę miał ferie, to sobie posłucham i powybieram.

Sam myślałem, czy nie przeczytać mangi Death Note, a potem obejrzeć anime - ludzie podobno i to i to chwalą :)

Sam obejrzałem na razie (do końca) Naruto, Shaman King, Sword Art Online, Hellsing (prócz tego nowego jakiegoś - kreska, klimat i muzyka super, ale fabuła dość dziwna...).

Hobbit był fajny. Polecam obejrzeć jeszcze raz, np. w internecie końcówkę skoro już w kinie byłaś :). Raczej takiego "piractwa" nie będzie. Koleżanka mamy z pracy ma takie coś, że jak idzie do kina, to zawsze na początku zasypia. Poszła z synem, hobbit był dla niej fajny, ale zasnęła i obudziła się jakoś na godzinę przed końcem :p

 

Miło, że przeczytałaś regulamin - mało osób go czyta, a potem mają niestety pretensje, tym bardziej o oczywiste sprawy. Netykiety niestety nie znają...

Odnośnie pomocy z Minecraft'em - dział Pomoc jest otwarty dla wszystkich, nie musisz na shoutboxie się pytać, ale fajnie by było jakbyś została na dłużej i miała do niego dostęp.

A, bym zapomniał - grałaś w Crysis'a skoro w poprzednim poście chciałaś kombinezon Proroka :)? Jak go dostanę to pożyczę, jeśli będę wiedział jak zdjąć :D

Odnośnie przywiania, chodziło mi miejsce spoza internetu (województwo, albo inny kącik), bo w internecie wszystkich przywiewa z internetu (masło maślane).

 

Odnośnie konkurencji - brzmi brutalnie :D

 

A poza tym, jesteś humanistką czy umysłem ścisłym, albo to i to :)? Sądząc po postach to raczej pierwsze, ale często jest inaczej niż się wydaje - patrz ja. Szanuję język, a wolę matematykę :)

 

P.S. Jeszcze chyba nigdy w dziale "Przywitaj się" na tym forum nie rozpisałem się aż tyle jak tu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

Oglądaj i czytaj - myślę ze nie pożałujesz ;)

 

Często czytam regulaminy na różnych serwisach, żeby potem nie było drugiego "pobieraczka" , tzn. płacę za coś czego nie chciałam :D . Ale ogólnie prawdą jest że wystarczy przeczytać dobry regulamin na jednym forum i zastosować go we wszystkich innych, gdyż zasady są podobne ; )

O, to tego nie wiedziałam, zaraz tam zajrzę , dzięki ;) Może zostanę, może nie.. Taka natura kota, chodzi swoimi drogami i nigdy nie wiesz gdzie się zatrzyma.

Tak, ostatnio skończyłam Crysis 2 (jak zawsze zaczynam od środka, bo w pierwszą czesc nie grałam :x) i szczerze mi sie spodobało . W sumie dla mnie to kombinezon Alcatraza , gdyż on był bohaterem drugiej części ;P

Jeśli chodzi o województwo to Mazowieckie, a jak, na bogato.

 

Uh, życie jest brutale, a przeżyć jakoś trzeba. To taka wersja light Igrzysk śmierci..

 

100% humanistka , lecz matematyka nie jest dla mnie jakąś czarną magią, łatwo ją zrozumieć :D Co innego z taka chemią .. Dobrze, ze szanujesz język i stosujesz zasady ortografii i poprawnej interpunkcji. Nie wiem jak Ciebie, ale mnie nosi, gdy widzę takie "rze" ,"rozómiem", "bszydko" czy nie wiem co tam jeszcze "dyslektycy" wymyślają. Najgorsze co może być to jednak jest zamienianie "ą" na "om" ...

 

PS. Mam czuć się zaszczycona? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Heh, regulaminy praktycznie wszędzie takie same - kultura, ortografia, nie reklamuj konkurencji i tu się kończy. Reszta to szczegóły :)

Crysis... grałem trochę w Wars i przeszedłem też dwójkę. Tak nietypowo także. Fakt, Alcatraz'a ale tutaj mi coś nie pasuje.  Prorok popełnił samobójstwo dająć nam kombinezon, a tu w trójce znowu Prorok... chyba że Alcatraz się tak nazwie. Dwójka miała dziwne zakończenie "Mówią na mnie ... PROROK". Ja już nic nie wiem :)

Natura kota ... powiedz jeszcze, że kochasz i uwielbiasz koty (takie małe, kochane, przytulaśne kociaczki :3, a nienawidzisz psów to zacznę się Ciebie bać :P

 

Niestety, życie jet brutal i ciężko to zmienić. Myślę, że w takiej Japonii jest ciekawe życie, bo manga&anime ma duży wpływ na ich kulturę i są podobno jednym z najbardziej sympatycznych narodów świata. Chciałbym tak kiedyś tam pojechać :)

 

Teraz mi się przypomniało - nie wiem jaki ty zbytnio lubisz gier (właśnie, jaki lbuisz?), ale jeżeli nie grałaś w grę Gothic, to naprawdę GORĄCO polecam. Jest to dla mnie najpiękniejsze RPG w jakie grałem. Grafika może odciąga, bo przestarzała, ale cięty humor głównego bohatera i fabułą wgniatają w fotel. To jest jedyne gra którą przeszedłem - uwaga - chyba z 4 razy, jak nie lepiej (o dziwo tylko "dwoma ścieżkami" z trzech do wyboru).

Ja lubię gry RPG/MMO/FPS/TTP, czyli stara Tibia (ta dawna...), czyli m.in. Gothic, Skyrim, COD, Assasin's Creed, Risen, Minecraft.

 

Dla mnie jest to samo, ale odwrotnie - polski nie jest taki zły, poza omawianiem lektur i samymi lekturami w liceum... w liceum dopiero przestałem w 90% czytać lektury, bo się nie da :(.

Nie wiem czemu, ale zawsze piszę według mnie logicznie, a nauczycielka się czepia o brak logiki, a jak sama na lekcji dyktuje/mówi coś, to często jest tak że nikt jej nie rozumie i potem na przerwach się z niej śmiejemy :)

 

Ja także nienawidzę popełniania błędów ortograficznych.

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

. W sumie spodobała mi się moja konkluzja, tak nieskromnie powiem :D.

 

Dysgrafia - rozumiem, ale dysortografia to dla mnie "dysmózgia" i lenistwo. Podstawy zasad gramatyki poznać (uje się nie kreskuje itp.) i od razu taka osoba ma o połowę mniej błędów.

 

P.S. Do P.S. (:D) Nie wiem, jak chcesz. Masz wolną wolę :). Po prostu ja nadal jestem zdumiony, że ktokolwiek poza sposobem postrzegania świata ma aż tyle wspólnego ze mną :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

Może to "Mówią na mnie... PROROK" odnosiło się do tego, iż Alcatraz postanowił kontynuować dzieło Proroka? Bądź było to wspomnienie, coś podobnego do tego, co było na początku "Mówili na mnie Prorok, zapamiętaj".

Tak, uwielbiam małe, słodkie kotki a sama się utożsamiam z tym zwierzęciem (z pozoru mała, słodka, przytulaśna a od środka szatan wcielony). Co nie oznacza ze nienawidzę psów, one też są fajne :D

 

Japonia jest ogólnie świetna, też chce tam pojechać.. Ta mentalność ludzi, dziwne rzeczy, manga, anime... Szkoda tylko że w takiej Japonii kupno mieszkania w mieście jest kosztem niewyobrażalnie wielkim, co na polskie standardy może wydawać się dziwne, gdyż często młodzi mają już swoje "cztery ściany"

 

W sumie sama nie wiem jakie gry lubię :D Gram w co popadnie. Zaczęłam od simsów (jedynka najlepsza i tyle!), potem czasem grywałam w gry, które tata miał (Tomb Rider , Far Cry, Need For Speed) i tak jakoś szło. W tym momencie poluję żeby jakoś tanio kupić Asasyna bądź właśnie Skyrim na xboxa , mój komputer może nie wytrzymać tych emocji :D Minecraft dla mnie jest takim bardziej przerywnikiem dla mnie. Nie ma konkretnej fabuły, a to lubię w grach :D

 

Zależy jeszcze jaką ma się nauczycielkę :D gdyby trafiła mi się inna babka od matematyki prawdopodobnie w tym momencie napisałabym że nienawidzę tego przedmiotu.

 

TAKŻE UWAŻAM ŻE DYSORTOGRAFIA TO LENISTWO! Przeraża mnie to że wszyscy piszą "nie czepiajcie się mnie ja mam dysleksję!". Gdyby przeglądarka nie podkreślała błędów to ok. Ale to ze są wyraźnie podkreślone na czerwono i nie chce się temu komuś go zmienić to... lenistwo. Lenistwo i tyle.

 

PS. do PS. do PS. - Aż dziwne że tylu mężczyzn mówi mi coś podobnego.. XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Może tak, może nie. Ludzie na zagranicznych forach zakładali tematy, co autorzy mieli na myśli, tym bardziej że ten głos co to powiedział, to jeśli dobrze kojarzę to był głos Proroka. Mam nadzieję, że w trójce się wszystko wyjaśni, a fabuła - łuki itp. i grafika...grafika...grafika - wszystko takie piękne :)

Simsy! Racja, jakże mógłbym zapomnieć. Też je lubiłem - ale jedynkę z dodatkami zwierzaki, czy wakacje, albo tzw. "Plus" czyli all in one. Czasem lubiłem tak sadystycznie się "bawić" tylko dla jaj, że tworzyłem wiele postaci, zamykałem je, one umierały a ja sprzedawałem nagrobki ]:->   ... Takie ze mnie zło wcielone :D

 

Need for Speed. Niestety, to nie dla mnie. Samochodem jest fajnie jeździć i prowadzić, ale przy samochodówkach przez komputerem czuję się niedobrze i mnie oczy bolą i tylko przy nich :/

 

Wiele zależy od nauczyciela. Na (nie)szczęście ja w gimnazjum miałem i z polskiego i z matematyki fajną, dzięki czemu nie wiedziałem co chcę w życiu robić bo i z tego dobrze szło i z drugiego :)

Ale nie żałuję wyboru, tym bardziej jak patrzę jak wygląda polski w liceum i jak rozmawiam z innymi na ten temat, to jest podobnie (podstawa). O rozszerzeniu się boję myśleć :)

Humanizm nie jest źle, póki nie ma analizowania szczegów jak "czemu firanki są niebieskie, a nie białe" itp.

Jeśli mam być szczery, to też mam coś w sobie z humanisty - lubię to, ale przyznaję się niechętnie - przed snem (z reguły długo nie potrafię zasnąć :D) lubię wymyślać historię fantasy, gdzie jestem bohaterem, np. jak jestem w Drużynie Pierścienia (Władca Pierścieni), czy tajemniczym uczniem z wielką mocą, który broni Hogwartu przed armią Voldemorta przywołując armię umarłych i smoki mówiąc w smoczym języku i władając ... uwaga ... kijem bejsbollowym (nie wiem skąd się to wzięło, fajna schiza przed snem :D). Najczęściej tak mam, że wplątuję w siebie w film, który obejrzałem, grę albo coś w ten deseń :)

A, i koniecznie zagraj w Gothic'a!

 

P.S. do peesa peesa od peesa :) - Serio? Dziwne, w moim otoczeniu nie mam nikogo z kim mogę porozmawiać na temat gier, fantastyki i technologii. Dlatego też siedzę tyle w necie, bo tutaj czuję iż jestem tym, kim jestem i nie muszę udawać kogoś innego aby ktoś mnie zaakceptował tak jak w RL (tak nie udaję, abyś nie myślała. Po prostu jestem trochę wyłączony z życia publicznego). A Tobie ludzie mówią to osobiście, czy przez internet :)?

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

(jak ja nie lubię pisać dwa razy wiadomości, grr.. Wczoraj próbowałam odpisać z tabletu ale nie chciał wysłać wiadomosci ;x)

 

Zabijanie simsów fajna sprawa :D Często robiłam dużą rodzinkę przed wprowadzeniem tej właściwej. . . Do tej pory uważam, iż cmentarz idealnie komponuje się z ogródkiem :3 Co do NFS - uwielbiam. Ale tylko wtedy gdy ścigam się po ulicach a nie torach, tory są bez sensu. :c

Ja postawiłam na humanizm, gdyż kiedy zastanawiałam się nad tym to uznałam że nic innego mi nie pójdzie. Matma może być, ale zwykle łączą ją z fizyką u nas w liceach, a to jest jeden z wielu przedmiotów, których chcę uniknąć :D Właśnie w polskim najlepsze jest analizowanie co ten autor miał na myśli, bo to mi w dumie idzie 100 razy lepiej niż sama gramatyka :)

Serio wymyślasz opowiadania przed snem? :x ... Myślałam że jestem w tym jedyna! Od dzieciństwa do tego momentu trwałam w głębokim przekonaniu że tylko mnie Bóg obdarzył tak dziwną i rozbujaną wyobraźnią! Czasem miewam też wizję różnych wymyślonych wydarzeń, np gram sobie w koszykówkę na w-fie i nagle widzę w wyobraźni jakąś scenkę, którą zazwyczaj potem opisuję w jakimś swoim opowiadaniu. :D

 

Może kiedyś mi się uda zagrac ;>

 

PS. do Ps do... a w sumie nie ważne :) - W necie zwykle poznaje się fajne osoby. I zazwyczaj mieszkają one 400 km od Ciebie. :C

Najczęściej sięgają po komunikatory właśnie, mimo ze mają okazje mówić mi to w rl. A niektórzy jej nie mają, gdyż właśnie - poznaję ich przez internet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Heh, ja nie przepadam za dotykowymi smarthpone'ami, czy tabletami. To musi mieć dla mnie klawisze ;)

 

Jeśli już tak porównując samochodówki, to mimo iż w nich nie siedzę zupełnie to myślę, iż taki rajd "nielegalny" po ulicach jest lepszy od typowego typu Formuła 1.

Niestety, u mnie w liceum łączą ją z fizyką, z którą chcę mieć jak najmniej wspólnego. Nie lubię, nienawidzę, a matmę przeciwnie :)

Dla mnie analizowanie co autor miał na myśli, czasem może być, w sensie powierzchowne, zastanowić się nad genezą, czy co miał na myśli w danej przenośni, ale u mnie na polskim takie wnioski jakie wypływają (podobno, autorzy nie żyją, więc nie wiadomo czy takie mieli zdanie) nijak dla mnie mają się dla mnie z przesłaniem danego utworu.

 

Tak, serio wymyślam. Odkąd tylko pamiętam.Kiedyś to bardzo pomagało w zasypianiu, a kilka razy udało mi się tak jakby kontynuować to co sobie wymyślałem. Dość dziwne uczucie, bo nie zawsze wszystko szło po mojej myśli, czyli tak jakby to były wydarzenia na które nie mam wpływu :)

Także lubię czasem, ale to już rzadziej od fantasy wymyślać coś bardziej realnego. Miałem w szkole kiedyś pogadankę na temat narkomani, terrozyźmie i takie tam...

Przed snem wyobrażałem sobie, że przychodzą 2 zamaskowani przestępcy do mnie do klasy i chcą telefonów, czy pieniędzy do worka. Jeden pilnuje, a drugi zbiera. Podchodzi do mnie, a ja mu nożyczki w szyję, biorę broń i strzelam drugiemu w pistolet (pierwszy pada na ziemię), aby go wytrącić z dłoni (taka celność!) i mówię, aby się nie ruszał, bo zginie. On się ruszył, mówiąc, że nie wierzy, że jestem do tego zdolny i się nie odważę, a ja mu odrzekłem mierząc mu w głowę: "Ja nigdy nie kłamię. Jestem pozbawiony jakichkolwiek uczuć i skrupułów dla takich jak ty! Do zobaczenia w piekle."

Jak teraz o tym pomyślę, to chce mi się śmiać z jednej strony, a z drugiej myślę sobie, jakie ja kiedyś miałem sadystyczne wyobrażenia :D

 

P.S. do P.S do potęgi entej ... Niestety, szkoda że według mnie najlepszych ludzi poznaje się w internecie i biedzie (chyba mi się "rymnęło" :D), a nie w prawdziwym życiu i w dobrobycie. Miło mi się z Tobą tu pisze, ale jeśli mam być ze sobą szczery - jeśli miałbym z Tobą porozmawiać w cztery oczy, to uaktywniłby się mój tryb nieśmiałego introwertyka i zdania bym nie wymówił :P. Podobnie mam (na szczęście nie tak silnie) jak mam z kimś rozmawiać przez Team Speak/Skype :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina_70   
Gość Ewelina_70

Też mam Harcerską finkę i w ogóle fajnie jest być harcerką spróbujcie! ma się fajne wyjazdy, znajomych, którzy Ci pomogą i niezapomniane wspomnienia. Ja i Atex jesteśmy podobni - względem zachowania, mieszkamy niedaleko siebie, tylko dzieli nas różnica wieku :/ a co do mojego optymizmu to powoli wygasa  :o . Ja na rampach jeżdżę na rolkach (firmy K2) Jak będzie wiosna/lato to zacznę uczyć się grainde'a :D. Mam nadzieję, że jesteś super dziewczyną i Miło mi cię poznać. Książka która mnie wciągnęła - Laura i Klątwa smoczych królów CZYTAĆ! Dobra kończę, bo idę na zbiórkę. :D Pa!

Edytowane przez Ewelina_70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

Jak dla mnie fajna zabawka.. Z tym że mam zdolności destrukcyjne, co tłumaczy dlaczego nie kupiłam sobie dotykowego telefonu (a tablet jest siostry :D)

 

Zwykle to co zabronione pociąga nas najbardziej. Nawet, jeśli to akcja w grze wideo :)

Mimo wszystko fizykę da się na chłopski rozum przetłumaczyć, musisz po prostu mieć odbicie tego w rzeczywistości. Gorzej jak masz działania, wzory itp itd etc.

Co do analizowania dlaczego firanki są niebieskie a nie białe - po tylu latach spędzonych w szkole trzeba mieć wyuczone, że "Twoja opinia" tak naprawdę ma być tym, co nauczyciel chce usłyszeć. Na szczęście moja nauczycielka jest otwarta na wszystkie propozycje co do tego i wspólnie dochodzimy do sensownych wniosków :)

 

Próbowałeś kiedyś pisać opowiadania? Skoro masz takie wyobrażenia i potrafisz trafnie dobierać słownictwo (mocna strona osób, które dużo czytają :>) to to powinno Ci wychodzić :D

 

PS. do tamtego co wcześniej XD : Ja w życiu poznaje wielu fajnych chłopaków. Szkoda tylko że wszyscy zaczynają znajomość ponieważ im sie podobam i od samego początku stawiają na związek. Potem daje sie im kosza i z fajnej przyjaźni zostajesz ze złą opinią dziewczyny, która "wykorzystuje i mami" . Cóż.

Osobiście jestem osobą otwartą i potrafię odnaleźć się w towarzystwie obcych osób, o ile mogę z nimi znaleźć wspólny język :)

 

Ewelina_70 Ja byłam harcerką , ale te czasy już minęły.. I strasznie tego żałuję. Sami ludzie są fajni, jest sie taką jedną wielką rodziną, ten nastrój panujący na obozach, spanie w szkołach, biegi i gry .. Tęsknie za tym ;)

Haha grindowanie rzecz niebezpieczna, czasem można sobie coś poprzestawiać :D

 

edit: [b]Atexor[/b] , istnieje jakaś inna możliwość skontaktowania się z Tobą niż pw? Forum nie zalicza mi postów, od wczoraj mam 3 i nie mogę napisać Ci prywatnej wiadomości. 

Edytowane przez Strrzyga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina_70   
Gość Ewelina_70

ja nabiłam posty tak:

1) wejdź w "budowle"

2) skomentuj 10 postów "fajne :D" i gotowe!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Ewelina, heh. Tutaj podobieństwa są chyba tylko takie jak ze Strzygą. Poza komputerami, grami, fantastyką to jesteście inne. Nikt nie rozumie mojej ciemnej strony mocy (buahaha :>).

 

Fizykę można tłumaczyć na chłopski rozum - wiem, bo sam tak ją starałem się pojmować, gdy było coś "cięższego", ale gdy ma się ją w trzeciej liceum na poziomie rozszerzonym, to już trochę ciężko... Dzisiaj miałem coś o domieszkowaniach półprzewodników, przerwach energetycznych, drganiach termicznych na pasmach przewodnikowych i serii lin jakiś - nie pytajcie, co to jest, bo także z tego nic nie rozumiem. Cieszę się, że maturę zdaję tylko z rozszerzonej matematyki :)

 

Opowiadania... Hmmm. Jeśli mnie coś wciągnie, to mam tzw. lekkie pióro (rzadko tak jest :D). Pamiętam, że raz w podstawówce pisałem opowiadanie i jako jedyny z klasy dostałem szóstkę za fabułę. Teraz słabo je pamiętam, ale było o podróżniku, który zmierzał do świątyni walcząc z potworami i ze swoimi słabościami, aby zdobyć legendarny magiczny przedmiot, aby uratować świat. Koniec końców zginął, ale stał się bohaterem swojego ludu, czy jakoś tak ... inspirację brałem wtedy m.in. z wyobraźni, gry Gothic (polecam trzeci raz!) i reklamy Kubusia, którą widziałem raptem raz (coś  było ze świątynią).

 

W gimnazjum miałem raz wielką ochotę napisać książkę/opowiadanie na podstawie gry Gothic. Tak bardzo mi się fabuła podobała, gdy przeszedłem ją chyba trzeci wtedy raz z rzędu :)

Niestety, a może stety minęła ta chęć. Jednak jeśli mam być szczery, to mimo umiejętności ortograficznych i tym podobne, a także talentu do "długich tekstów" wątpię, że udałoby mi się coś ładnego napisać, zwłaszcza teraz kiedy z prac pisemnych z polskiego dostaję oceny pomiędzy 2, a 3+.

Niestety, ale w liceum nie możesz mieć własnego zdania na temat danej lektury, czy wiersza, bo uznają to za "niepoprawną interpretację" i błędną, a tego nie lubię. Najważniejszy jest klucz, który dla mojej polonistki jest święty i wskazuje prawdę... mądra bo ma go przy sobie. Jestem ciekaw, czy sama by wszystko dobrze napisała, czy to w pracy literackiej, czy czytaniu ze zrozumieniem.

Na maturze próbnej z polskiego miałem pytanie do czytania ze zrozumieniem i była tam odpowiedź na pytanie, czy  "Pochwała myślącego lenia to" metaforyczny zwrot, coś tam jeszcze i główna myśl artykułu. Zaznaczyłem główną myśl, ale potem zagłębiłem się w ten tekst i okazało się, że tak 2/5 tekstu jest o tym (lenistwie) i skreśliłem i dałem metaforę, bo także pasuje. Okazało się, że źle i pierwsze jest dobre. Z kolegami dyskutowaliśmy o tym z nauczycielką, że to nie jest prawdziwe i logiczne, a ona swoje, gdyż mądra miała klucz.

Podobną sytuację miałem na teście gimnazjalnym, gdzie potem wiele uczniów na forach pisało, iż jest to nielogiczne.

 

Niestety, ale obecny humanizm nie pozwala na swobodę myślenia w liceach (w gimnazjach już prędzej, bardziej przystawali na własną interpretację), tylko na rycie na pamięć, a to dla mnie jest złe i tworzy społeczeństwo konformistyczne.

 

P.S. do PS'a do potęgi n+1 ... U mnie mało fajnych ludzi w prawdziwym życiu. Na kilka dni przed studniówką rozmawiałem z koleżanką z klasy o życiu, o dziewczynach i chłopakach i powiedziała, że dla niej jest głupotą jak dziewczyna pali i pije i to nie przystoi. Na studniówce chciałem zerwać ze swoją naturą samotnika i z nią zatańczyć, powiedziała, że potem bo "idzie zapalić". Hipokryzja lvl 110. Do końca studniówki zatańczyłem jeszcze tylko kilka razy, ale nie z nią a z inną koleżanką z gimnazjum...

A co do chłopaków - a potem wina i tak leży po stronie dziewczyny :).

To chyba prawda, że większość facetów ma mózg w kroczu :p (nie, nie jestem hipokrytą, chociaż może wyglądać trochę na "auto-beszt").

 

Harcerstwo... nigdy nie miałem z nim kontaktu bliższego. Czasem widziałem ich w TV - na pokazach, filmach itp. oraz może kilka razy w podstawówce. Wydaje się fajną sprawą, ale nie wie czy podołałbym temu znając siebie :)

Rolki... hmmm. Nie wiem, co tu powiedzieć. Myślę, że nie lubię, bo podobne do łyżew, a odkąd złamałem rękę z przemieszczeniem na lodowisku (przez co nie pisałem próbnego gimnazjalnego), to nie chcę mieć z tym nic wspólnego. Dzisiaj klasa miała wyjście na lodowisko. Mi się udało załatwić zwolnienie, mimo iż moja frekwencja w szkole to niemalże 100% (złego się nic nie tyka i nie jestem nigdy chory - ostatnio byłem przeziębiony w 2 klasie podstawówki).

 

Pozdrawiam :)

 

EDIT: Ewelina, nieładnie, nieładnie. Popatrzę w Twoją historię postów :p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Strrzyga    20

Fuj. Sama nazwa odrzuca. Ja dziś miałam elektomagnetyke czy coś na fizyce, rdzenie, zwojnice i takie głupoty, że leżałam policzkiem na parapecie i myślałam czy "daleko jeszcze" (jak chce wiedzieć kiedy coś się skończy to czasem mówię "daleko jeszcze?" :D).

Straszysz mnie tym polskim.. Zaczynam się obawiać czy ja chce wgl iść do liceum! :)

Książki i opowiadania zaczynałam z parę razy w moim życiu XD . Miałam chyba 3 czy 4 blogi z opowiadaniami.. W sumie tak jakby książka , którą wstawiałam krótkimi rozdziałami. Jak teraz na to patrze to płakać z żałosci się chce :D

Nie rozumiem tej mody na palenie i picie. Ludzie chcą być na siłę fajniejsi. Jakoś nigdy nie piłam ani nie paliłam a znajomych tez mam.

NIGDY nie wierz dziewczynom. Nie ufaj im. Dziewczyna to gorszy potwór od zwykłego człowieka >) Co do studniówki sama ostatnio na jednej byłam z kolegą. Cóż. Łazienka nie była łazienką, tylko pokojem wypełnionym śmiercionośną mgłą.. :x Zanim zebrałam się na odwagę tam wejść (szczerze nienawidzę smrodu papierosów) minęło więcej niż pół imprezy. Smutne że było tam tyle samo dziewczyn co mężczyzn.

 

No leży po stronie kobiety, bo przecież na kogoś zrzucić trzeba.. Co z tego że nie dawała "jednoznacznych znaków" i trzymała w friend zone. Jej wina i tyle! :D

 

btw - nie odpowiedziałeś na mojego edita :c

 

+EDIT: To głupie ze Ty sie tak rozpisujesz a ja odpisuje tak krótko.. wybaczysz? ;3

Edytowane przez Strrzyga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Atexor    424

Hmm, wybacz - nie zauważyłem edita, był już chyba po moim :p

Na forum wyłączono zaliczanie postów w tym dziale i bodajże w Hydeparku, jest to niby po to, aby bezsensowne posty typu "dziesięć" w wyliczankach, czy "cześć" w przywitaj się nie były zaliczane. Szkoda, bo jak widać nie zawsze jest taki poziom jak widać w tym temacie :)

 

Nom, odrzuca. Nie lubię fizyki. W gimnazjum jakoś trawiłem i do takiej klasy poszedłem tylko ze względu na matmę, gdyż w szkole tylko jest w połączeniu z fizyką.

Szkoda jest co prawda w top10 na województwie w kategorii Licea (100% zdawalności matur od kilku lat), ale lekcje fizyki i polskiego to porażka D:

Myślę, że dla Ciebie i dla każdego rozsądnego człowieka (tutaj gwiazdka* - fajny odnośnik i odniosę się potem do Twojego powyższego postu) najlepszym pomysłem byłoby właśnie liceum ogólnokształcące. Fakt, wiele ludzi mówi, że po nim ma się tylko maturę i nic więcej i zmusza do studiów, podczas gdy po technikum/zawodówce masz fach/zawód... tylko jaki ciężki i za jakie płace. W naszym "pięknym" kraju tylko dobre studia dają szansę na przyszłość, tym bardziej techniczne, to może też dlatego stawiam w tą stronę, bo humaznim trochę traci w Polsce na znaczeniu, zbyt dużo was trochę :p

 

Ja też nigdy nie paliłem, z alkoholu od zawsze lubiłem tzw. "piankę" z piwa u rodziców, samego piwa także nie lubię, nawet teraz. Wypić czasami mogę, ale szklankę (kufel to za dużo), wódki nie znoszę i nie cierpię. A - i jeszcze ajerkoniak babciny lubię - mało alkoholu, a słodziutki jak nie wiem co, ew. w lodach :)

Palenie? Nienawidzę, tym bardziej jak idę za kimś kto "kurzy" i nie jak go wyprzedzić, a takie osoby jeszcze argumentują "to nie oddychaj". Aż ma się ochotę takiej nadstawić tyłek, puścić gazem i powiedzieć to samo!

 

Tutaj gwiazdka: *

 

Dziewczyna to gorszy potwór od zwykłego człowieka

Wychodzi na to, że dziewczyna nie jest człowiek, heh. Co wyżej pisząc także mi tak wyszło, o ja zły :>

U mnie w szkole jest bezwzględny zakaz palenia - szkoła z tradycjami... pierwsze polskie gimnazjum (co innego niż obecne - takie jakby gimnazjum i liceum w jednym) w Niemczech po II WŚ.

Dyrektorka po próbach Poloneza chwaliła nas i mówiła jeszcze o samej studniówce. Powiedziała z żalem, że rodzice (którzy oglądają poloneza, bo jest u nas zawsze na auli w szkole) pytali ją, gdzie można zapalić... okazało się, że potem się to także rozniosło na uczniów. Smutne...

 

Odnośnie kobiety - jest taki bardzo piękny (według mnie), angielski kabaret. Polecam obejrzeć (z polskimi napisami). Link:

Zaloguj lub zarejestruj się aby zobaczyć ten link.

 

 

 

Jak obejrzysz, to czytaj: facet ma według tego niby pudełko nicości, niby żart, ale tak jest naprawdę. Oglądałem to z rodziną i okazało się, że ani siostra, ani mama nie potrafią się tak wyłączyć (co mi się czasem zdarza, fajne uczucie :D). Jakoś miesiąc temu na religii brat zakonny też puścił ten kabaret (mamy religię bardziej na luzie, z aspektami do życia nie tylko same modlitwy) i okazało się, że nasze dziewczyny także tak nie potrafią. Hah :p.

A ty potrafisz :D?

 

A, bym zapomniał. Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, to możesz mi napisać na GG (rzadko przebywam), lub na mail'a, który sprawdzam regularnie, zanim dostaniesz dostęp do prywatnych wiadomości. Ja nie mam takiej "władzy", aby zdjąć Tobie takie ograniczenie, mimo chęci :)

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina_70   
Gość Ewelina_70

No bo tu jest fajnie :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...