Witam!
Mam uciążliwy problem z zabudowanym polem uprawnym. Wybudowałem skoromny domek 24x23
na wysokości Y=105, wysoki na 30 bloków. W środku mam 5 pięter, na każdym rosną 2 gatunki roślinek. Problem polega na tym, że przy roślinach do których potrzebne jest nawodnione pole uprawne (arbuz, dynia, pszenica, marchew, ziemniak) nie wszystko działa tak jak powinno. Wszystkie pola się nawadniają ale nie wszędzie rośliny chcą rosnąć, gdy zasadzę roślinę na jednym bloku, a później na drugim bloku stykającym się z tym pierwszym to z tego pierwszego nasionko wyskoczy, a jeśli nie posadzę nic obok to albo po kilku sekundach samo wyskoczy albo roślinka będzie na pierwszym etapie rozwoju i dalej nie urośnie. Na każdym piętrze bloki mają inne położenie i tak jakby ich przybywa. Wygląda to tak:
http://i.imgur.com/yz7a2tV.png
http://i.imgur.com/ZUBTRdi.png?1
http://i.imgur.com/3Eb9I1r.png?1
Pola "zepsute" specjalnie nie są nawodnione.
Jaka jest tego przyczyna? Da coś się z tym zrobić?