BreakIn

Survival, raźniej w grupie Poza tym to mój ulubiony tryb, nie ma to jak błyskawiczne zasypywanie się dirtem, podczas gdy kolega sprawdza, czy w pobliżu są moby

Ostatnio dokopałem się do bedrocka, było to chyba na jakieś 300 klocków głębokości. Przy okazji, jak go odkryłem to w słuchawkach miałem miauknięcie kota. Chyba jako 1 odkryłem easter egga(może nie jako 1, ale odkryłem)

Też byłem fanem Lego, dlatego gram w Minecraft. Poza tym uwielbiam kooperację między graczami. by dożyć następnego dnia, i jeszcze ten klimat gdy przez ścianę wysadzoną przez creepera wchodzą ci do domu zombie albo gdy pająki skaczą na ciebie z sufitu jaskini... Cud, miód i maliny.