Mam Minecraft by Zyczu od początku wersji 1.6.1 i przez długi czas wszystko normalnie działało, jednak jakieś 2 tygodnie temu, od razu po formacie po kilku minutach gry zaczęło mi "pauzować" minecrafta czyli gra nagle się zacina jak bym miał 0 fps i nie mogę nic zrobić, jedynie alt+ctrl+delete i wyłączenie procesu. Dzieje się to chyba tylko podczas pvp bo gdy budowałem prawie 2 godziny nic się nie stało, a gdy zacznę walczyć gra po chwili się wyłącza. Na pewno nie jest to wina komputera ponieważ z optifinem na najniższych detalach mam stałe 100 fps a czasem nawet dochodzi do 400 w zależności co robię i na jakiej mapie jestem :) Przejrzałem parę podobnych tematów ale ani reinstall javy, ani reinstall sterowników, ani włączanie w trybach ze zgodnością win xp itp. nie pomagały. Zauważcie że przed formatem było wszystko dobrze a teraz DUPA. Na pewno nie jest to wina launchera bo koledze który ma prawie identyczny komputer jak ja wszystko normalnie działa. Mogę dać wam jeszcze troszkę parametrów mojego kompa ale myślę że to i tak nie jest przydatne bo wcześniej minecraft mi normalnie działał. Jeśli bardzo są wam potrzebne to napiszcie :3