Odzuciliscie moje wczesniejsze podanie ze wzgledu na brak wlasnego kata na forum. Teraz je posiadam, wiec prosze o ponowne rozpatrzenie tematu. Jezeli i tak mam czekac tydzien to przepraszam i prosze o zamkniecie tematu. Z powazaniem lukas1413. POPRAWIONE Nick: lukas1413 wiek: 13 profesja: Górnik historia: W czasie ery diamentowej moja rodzina żyła w spokoju i dostatku, do czasu, gdy nastały czasy Krwi i Bólu! Naszą wioskę zajeli barbarzyńcy. Musieliśmy dla nich pracować i nie moglismy posiadać własnego zdania. Mój ojciec zginął podczas 3 buntu. Nie pozostało nam nic innego jak miec nadzieję, że kiedyś uda nam się uwolnić z niewoli. Przez parę długich lat żyłem wraz z matką. Nie mieliśmy duzo jedzenia (żyliśmy w biedzie). Niedługo potem moja matka zachorowała na niebezpieczna chorobę nie było nas stać na lekarza! Musiałem wykonywać wszystkie obowiązki za mamę (gotowałem dla niej, sprzątałem, zajmowałem się nią i ciężko pracowałem w kopalniach). parę miesięcy puźniej moja mama zmarła. Wtedy przeniosłem się do wuja. Nie był on dla mnie zbyt miły, ale nie miałem wyboru, był moją ostatnia rodziną. Mój opiekun za wszelką cenę prubował się mnie pozbyć!!! Rano gdy wstałem biegłem na pastwisko paść krowy. Dopiero po paru godzinach udawałem się do pracy. Gdy wróciłem z kopalni wuj znowu zaganiał mnie do pasienia krów. Wieczorem gdy wróciłem do domu byłem padniety. Chciałem pewnego razu uciec od niego. Codziennie obmyslałem ten plan. Pewnego dnia po pracy zamiast wrócic do domu uciekłem. Wędrowałem długo bez jedzenia i picia! Nie miałem dokąt pójść. Gdy byłem na skraju śmierci z powodu głodu pewna miła kobieta przygarneła mnie do swojego mieszkania. Nie znałem jej, lecz wiedziałem że chce mi pomuc! Mieszkałem u niej przez 6 lat. Po tym czasie niespodziewanie na odsiecz barbarzyńców przybył nam sąsiedzni ród szlachty! Pomogli nam oni uwolnić się od wroga. Od tej pory nasze zycie zaczęło sie rozkręcać miałem dobra prace jako górnik. Zdecydowałem że wyrusze w świat w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca dla mnie gdzie poznam piękna kobiete i ożnie sie z nią. Jako wędrowiec wyruszyłem w podróż. Zatrzymywałem się w wioskach na noclegi. Próbowałem znaleźdź kobięte mego życia lecz na próżno. W końcu po paru latach wędrówki i kilku tygodniach rejsu znalazłem wioskę, która na zawsze odmieniła moje zycie...... skin: skin