Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner

Markus125

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    14
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

7 Neutralna

1 obserwujący

O Markus125

  • Tytuł
    Początkujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Markus125

    [Przyjęte] Markus125

    Ten komentarz była bardziej kierowany do Krzycha... A nawet jeśli ci się skojarzyło to już nie moja wina.. początek jest identyczny jak ten co napisałem na pierwszą edycję serweru Roleplay, gdzie adminami byli Camil i Awes... a reszta to skrócona wersja naszych przygód na tamtym serwie... 
  2. Markus125

    [Przyjęte] Markus125

    Gothiciem? Zajeżdża gothiciem? Nie chciałbym nikogo obrazić, ale ta historia nie jest ani trochę zainspirowana Gothiciem. Mogę wiedzieć czemu panowie uważają, że zajeżdża gothiciem? Gdyż ta historia zdarzyła się naprawdę i to na bardzo starym serwerze Camila... 
  3. Markus125

    [Przyjęte] Markus125

    Nick: Markus125 Premium: Tak  Opis Postaci:  - Imię: Markus Fez  - Wygląd: 30-letni mężczyzna. Ma czarne, średnio-długie włosy. Posiada pospolity, czarny zarost. Ma błękitne oczy. Jest dobrze zbudowanym mężczyzną o przeciętnym wzroście. Zwykle nosi ciężkie pancerze( zawsze bez hełmu ). W czasie podróży nosi długi, skórzany płaszcz.  - Charakter: Markus Fez jest to osoba, która jest w pełni poddana swojemu honorowi. Służy mu bezgranicznie. Ponad to, że sprawiedliwy, łaskawy, odważny i uczciwy, lecz jak każdy człowiek ma swoje wady. Jest materialistą i arogantem. Znany jest również z nieufności do innych. Każdy kto znajduje się w jego niewielkim gronie przyjaciół, cieszy się, że jest jego towarzyszem. Za to każdy jego wróg trzyma się od niego i jego kompanów z daleka.  - Historia:Markus urodził się pod koniec diamentowej ery w Venderin. Jego ojciec, oddany sługa cesarza, przewidział upadek imperium i postanowił wyszkolić swego syna najlepiej jak sam potrafił. Kiedy zginął Wielki  Cesarz, ojciec kazał Markusowi stanąć do walki o tron po stronie najmłodszego syna cesarza. Ale podczas jednej z kluczowym bitew, Markus został wzięty do niewoli przez oddziały nieprzyjaciela. Po kilku tygodnia udało mu się uciec i ostatecznie dotrzeć w ostatniej chwili na statek, którym odpłynął wraz z innymi w siną dal... Po długim rejsie, Markus wraz z innymi uchodźcami zszedł na ląd, który zwał się Regnum, później Królestwo Regnum. To tam Markus rozpoczął nowe życie. Jako początkujący wojownik żył z tego co udało mu się dostać za zabite potwory. W międzyczasie zaprzyjaźnił się z górnikiem Korosem. Razem zarabiali na życie stając się coraz to bogatszymi i coraz to bardziej wpływowymi obywatelami Królestwa Regnum. Po kilku tygodniach spotkali dwójkę wojowników: Piecza i Moherowego. Wtedy stworzyli jedną zgraną paczkę. W końcu stali się szlachcicami, a Markus przybrał nazwisko Fez. Wtedy rozpoczęło się piekło... Markus Fez, Koros, Pieczu i Moherowy zostali napadnięcie przez 3 nieznanych im ludzi. Udało im się przeżyć i szybko wrócić do miasta. Ranni i zmęczeni zgłosili się do Tolbertiego, przyszłego kapitana straży miejskiej. Wraz z nim udali się na miejsce napadu, szukając bandytów. Niestety, bezskutecznie. Choć Nie udało się ująć bandytów, Tolberti uznał czwórkę przyjaciół za wzór strażników miejskich. Ich oddanie i odwaga bardzo by się przysłużyli dopiero co powstałej straży miejskiej. Tolberti został kapitanem, Moherowy jego zastępcą, Markus sierżantem, Pieczu jego zastępcą, a Koros zaopatrzeniowcem i kwatermistrzem. W piątkę byli przedstawicielami prawa i jak miało się okazać, jedynymi co mogli ocalić królestwo przez wojną domową. Tydzień po wstąpieniu do straży, Markus i Pieczu zostali wezwani na wyspę, gdzie znajdowała się wioska chłopów i drwali. To właśnie tam odnaleźli długo poszukiwanym bandytów. Jak się wydawało na ich czele stał Elwo, potężny wojownik. Markus i Pieczu stanęli w oko w oko z przeciwnikami. Przegrali. Zdążyli jednak na ostatkach sił uciec do twierdzy straży miejskiej. Tam właśnie na zebraniu całej straży, podjęto decyzję o natychmiastowym schwytaniu przestępców. Jednak byli oni nieuchwytni. Po kilku dniach, Markus Fez został wyzwany na pojedynek przez Elwo. Miał się udać się na Wyspę Dłużnika i stoczyć tam pojedynek z Elwo. Markus czując, że to pułapka, zabrał ze sobą Piecza i Moherowego. Gdy dotarli na miejsce, ujrzeli ogromny zarys zamku. Choć był on dopiero w etapie budowy, był wielki i potężny. Markus przepłynął rzekę i na plaży stanął do walki z Elwo. Po chwili okazało się, że nie ma on zamiaru walczyć uczciwie, więc wraz ze swymi kumplami rzucili się we trzech na samotnego Markusa. Gdyby nie jego przyjaciele, którzy czekali w pogotowiu, zgiął by tam. Ścigani i ranni zdołali uciec do Twierdzy Straży Miejskiej. To tam Tolberti wydał rozkaz zdobycia i zburzenia zamku na Wyspie Dłużnika. Ropoczęła się krwawa bitwa, którą przerwał Sazyr, jeden z najbardziej wpływowych i najbogatszych obywateli Królestwa Regnum. To właśnie wtedy wyjawił, że to on przewodzi tej grupie. Tolberti poprosił grzecznie Sazyra o poddanie się w imię prawa. Nie zrobił tego. Walka rozgorzała na nowo. Pieczu, Gigabyte( bydlęcy bandyta Sazyra, prawa ręka Elwo ) oraz sam Sazyr zostali ranni w bitwie. Markus zdobył słynny pancerz Sazyra, a Moherowy zdobył jego miecz. Później okazało się, że Sazyr użył swych wpływów wśród władzy królewskiej i straż miejska musiała oddać łupy wojenne byłym właścicielom. Wtedy też na dwa tygodnie zapanował spokój. W tym czasie obie drużyny rosły w siłę. Zbierali fundusze, tworzyli nową broń i wzmacniali swoje twierdze. Ostatecznie wojna rozpoczęła się na nowo, gdy Elwo i jego przydupasy napadli na Korosa i Moherowego, którzy zbierali materiały na nową broń i pancerze. Koros zdołał uciec, lecz Moherowy zginął ( Spłonął w magmie w czasie ucieczki ). Wtedy wojna rozgorzała na nowo. Pewnego dnia Markus i Pieczu zostali wezwani na wyspę farmerów i drwali. Podobno były tam jakieś zamieszki. I to była prawda. Zamieszki były wywołane przez Bandę Sazyra. Pieczu zginął w walce osłaniając Markusa, który zdołał uciec do kwatery głównej i opowiedzieć o wszystkim Tolbertiemu. Ostatecznie, z powodu wielu skarg na obie grupy, rozpoczął się Sąd Ostateczny obu organizacji. Podczas niego udało się wpakować do więzienia Elwo i jego dwójkę kompanów, lecz Sazyr znów się wymknął i został uniewinniony. Kilka dni po tym wielkim zwycięstwie rozpoczęła się wojna domowa. Markus, Koros i Tolberti stanęli w obronie króla, lecz buntowników było za dużo. Markus i Koros zdołali uciec na statek, który miał ich zabrać ku nowemu światu, ShadowVille. Od czasu ucieczki nie słyszeli ani słowa o Sazyrze i Tolbertim. Choć Koros chce rozpocząć życie od nowa, Markus czuje, że wojna tak naprawdę jeszcze trwa...  Czym jest dla mnie roleplay?: Dla mnie roleplay to najlepsza forma rozgrywki. Jest najbardziej rozbudowaną, najbardziej ciekawą i najbardziej realistyczną formą gry. Gra tyou Roleplay wymaga dojrzałości i rozwagi, a przede wszystkim odpowiednim odgrywaniu swojej roli w świecie Roleplay. 
  4. Markus125

    ✔Zakon Paladynów

    Serdecznie zapraszamy do Gildii... Choć znajduke sie kawał do spawna to i tak oferujemy dobra zaopatrzenie i expedycje do jak narazie nie zbadanych przez nas jaskiń i netheru.... A naszym głónym zadaniem jest wspomaganie innych graczy oraz pomoc w zbogaceniu sie im... Jeśli ktoś jest chętny niech osobiście do mnei napisze.. często bywam na Serverze...
  5. Markus125

    Miasto Etton

    No... Denerwowało mnie to, ze w Gorlan i Vosii nie ma miejsc... a Loria zaczyna powoli tracić na wadze... brakuje towarów w sklepach itp. No a teraz nadarza sie okazaj przyłączenia sie do nowego miasta... Wkońcu...
  6. Powstwaj nie ustannie, aż owce przemienią się w lwy.

    1. Rapikol

      Rapikol

      No ale wełna :C

    2. mikidyb102

      mikidyb102

      Po co ci wełna? będziesz na drewnie spał.

  7. Markus125

    Zwiększenie praw Straży Miejskiej

    jestem za odpoczątku z atym byłem lecz póxniej pojawiły sie komplikacjie. Reka na zgode i będzie ok hmmm tylko jak beda zamieszki to patrzcie kogo zabijacie a co do propozycji Sazyra to możesz tez troche wnecie poszukam tekiego pluginu.
  8. Markus125

    Zwiększenie praw Straży Miejskiej

    Pododba mi sie twój pomysł Sazyr, wogule sie dziwie że ty na niego wpadłeś , przydało by sie gdybys jeszcze taki plugin znalazł i przesłał administracji poniewarz nie wiem czy taki plugin istnieje.
  9. Markus125

    Zadania

    Tak wiem jest dużo błedów więc za nie przepraszam, a i dzięki za poprawke zapamiętam na przyszłość
  10. Markus125

    Zadania

    Według mnie zadania powinny być przystosowane do danej profesji poniewarz czasem Górnik ma zabić 5 pająków lub Cleeperów, Wojownik ma zdobyć 5 ceglanych klocków,3 diamenty lub sadzonki. Nawet jeślu by się któreś z tych zadań by się anulowano to i tak prędzej czy później pojawiło by się nowe również trudne do wykoniania zadanie, a jesli nawet od innego gracza byśmy kupili potrzebne materiały to i tak najczęsciej wychodzi tak, że za zakup przedniotów zapłacimy więcej niz dostaniemy za wykonane zadanie. Proponowałbym wprowadzić odzielne zadania dla danej profesji lub podwyrzszyć nagraode za wykonane zadanie.
  11. Markus125

    Zachowanie wojowników

    W imieni całej " przyszłej straży" z góry przepraszam za całe zamieszanie i szpiego wanie, lecz chaos w wiosce to nie była żadna zaczepka lecz uspokojenie sutuacji walki miedzy farmerami i zburzenie " zamieszek ", to nalezy do naszych obowiazków lecz nikt nas wtedy nie słuchał. obiecuje że to sie więcej nie powtórzy.
  12. Markus125

    Skarga na...

    Mnie zatakowaliście przy moście do wyspy potem zaprowadziliście moherowego na arene i tam go zatakowaliscie, potem poszlsmy do waszej bazy i powiedzieliscie ze juz nikogo nie zatakujecie, nastepnie gdy byly zamieszki w wiosce to mowlismy ze my ze strazy i ze ma byc spokuj i wtedy nas zatakowaliscie, a teraz atakujecie moherowego i korosa w kopani?! Ludzie wexcie sie ogarnijcie bo przez ostatnie 2 dni ciągle sobie grabicie! I weźcie sie przyznajcie i bedzie po sprawie.
  13. Markus125

    Armia Regnum

    nick: Markus125 wiek: 15 List Motywacyjny: Wojownik Markus125 zgłasza się do służby! Drogi rycerzy Tolberti, chciałbym wstąpić do straży.Z mojej ręki zgineło więcej potworów niż zdołałbym zliczyć, od dawnoa marzyłem by zrobić coś dobrago dla miasta i jego mieszkańców i tera nadarzyła się okazjia! Wielu osobą udowaodniłem se umiejetności bojowe a niektórym nawet uratowałem życie, więc to będzie dla mnie zaczyt służyć w obronie miasta jako stażnik. @Y4nuszek: Następnym razem do tego, nie twórz nowego tematu.
  14. Markus125

    Markus125 [Przyjęty]

    Już zmieniłem.
  15. Markus125

    Markus125 [Przyjęty]

    nick: Markus125 wiek: 15 profesjia: Wojownik Historyjka: Urodziłem się pod koniec diamentowej ery w Venderin. Mój ojciec przewidział rozłam Imperium, więc wyszkolił mnie najlepiej jak potrafił. Kiedy zginął Wielki Cesarz, ojciec kazał mi stanąć do walki o tron po stronie najmłodszego syna cesarza. Ale podczas jednej z większych potyczek zostałem wziety do niewoli. Po kilku tygodniach siedzenia w lochach, udało mi się uciec i dowiedzieć się, że statek najmłodszego syna wałsnie wypływa by opuścić Venderin. W ostatniej chwili udało mi się dostać na statek i odpłynąć wraz z księciem i innymi zbiegami do nowej nieznanej krainy. Podczas rejsu uswiadomiłem sobie, że gdyby ojciec nie wyszkolił mnie, nie przetrwałbym do tej pory dlatego chce zostać wojonikiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...