nick : freeaq wiek : 17 profesja : Wojownik Historyjka : Do dzisiejszego dnia nie jest jasne jak znalazłem się w krainie Venderin, podobno moja matka zostawiła mnie w lesie na pewną śmierć, swoje życie mogę zawdzięczać tylko dziadkowi żyjącemu daleko od zgiełku miasta, kochał zwierzęta, przechadzki po lesie i błogi spokój. Już jako młody osobnik wykazywałem się sporą zwinnością oraz umiejętności posługiwania się orężem jako iż ohn hang (dziadek) był jednym z pradawnych mistrzów mistrzów sztuk walki pod jego okiem już od 5 roku życia trenowałem posługiwanie się mieczem oraz walkę w ręcz, sporadycznie wybieraliśmy się do miasta oddalonego 2 dni drogi. Jest bliżej nieokreślony rok po wielu latach szczęśliwego życia i treningu w nocy nasza świątynia została napadnięta, jedyny członek mojej rodziny zginął ja cudem uszedłem z życiem, chcąc zemścić się na zabójcach mojego zbawiciela zaciągnąłem się do wojska, po wielu latach walki z mojej ręki zginęła kobieta, załamany odszedłem z wojska bezcelowe walki prowadzące do nitką. Po miesiącach przygotowań ruszyłem w stronę Actus portowego miasta. Stoję na brzegu mając w pamięci straszną przeszłość oraz nadzieje że w tym miejscu zacznie się nowa era mego nędznego życia. Skin: