Skocz do zawartości
Minecraft.pl Server Banner

gap1996

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    27
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez gap1996

  1. gap1996

    Questy dobre i zle

    Z tego co pamiętam naciskałem i LPM i PPM, ale mogę się mylić. W każdym razie teraz tego nie sprawdzę, bo dawno zrezygnowałem z tego questa. Ale jeśli ty go przechodziłeś i się udało, to znaczy że jest w porządku - moja strata . Wydaje mi się, że opisałem problem na tyle dokładnie, na ile jestem gotów go sobie przypomnieć .
  2. gap1996

    Questy dobre i zle

    Hmm.. Miałem nieprzyjemność spotkania się z tego typu "niewykonalnym questem". Nie pamiętam dokładnej nazwy, ale mogę opisać na czym on polegał. Samo zadanie wydawałoby się banalne - Marian nakazał nam 100 (albo 500, nie pamiętam ) razy przeciągnąć dźwignię. Niestety, dopiero po 15 minutowym bawieniu się nawet każdym wyżej wspomnianym przedmiotem jaki napotkałem stwierdziłem, że nie dodawana jest ilość przeciągniętych dźwigni. A do "wygrania" było aż 100 dukatów. Tak więc proszę o usunięcie tego problemu, żeby nikt inny nie rozczarował się tak jak ja.
  3. gap1996

    Armia Regnum

    Nick: Skryba_PL Wiek: 15.5 List motywacyjny: *Wojak w służbie królestwa, Skryba_PL, rekomenduje Wielkiemu Rycerzowi Królestwa Regnum swoje usługi. Szanowany Rycerzu Tolberti, Składam pokłony przed Twoją osobą i proszę o wysłuchanie. Wiele lat minęło, odkąd po raz pierwszy sięgnąłem po miecz. Do dziś, poprzez liczne wyprawy, perfekcyjnie opanowałem wojenne rzemiosło. Wielokrotnie stawałem w obronie słabszych i jestem gotów oddać życie w służbie miejskiej straży. Od dawna marzę o rozpoczęciu oficjalnej pracy w charakterze stróża prawa i bezgranicznemu oddania się swojemu fachowi. Dziś, w pełnej pokorze proszę o przyjęcie do grona strażników i szansę na udowodnienie moich umiejętności. Ku chwale królewskiego rodu!
  4. gap1996

    Aniol_Stroz

    Lakozi ma rację, zostawmy już całość Administracji. Nie zrozumcie mnie źle - ja również nie popieram chamstwa i złego zachowania, ale uważam jedynie, że pod względem kwestii wspomagaczy Anioł jest "czysty". @Elwo Chcę żebyś wiedział, że szanuję Ciebie jak i to co piszesz na tym forum - jestem pełen podziwu dla Twoich prac literackich i sposobu wypowiedzi. To dla rozjaśnienia, bo teraz tak troszkę wyszło, że się posprzeczaliśmy . Ja już się wyłączam z tematu, myślę że napisałem to co chciałem napisać. Pozdrawiam.
  5. gap1996

    Aniol_Stroz

    Elwo, wspomniałeś, że jest dowód w postaci screen'a. Może jestem ślepy, ale ja takowego dowodu nie widzę. Jedyny SS jaki został zamieszczony, to ten od Camila, na którym również nie widać winy Anioła (jeśli chodzi o czity). Poprosiłeś również, że jeśli nie jestem w temacie, to lepiej żebym się nie wypowiadał. Zgadzam się z tym podejściem, ale ja jednak jestem w temacie, ponieważ wszystkie dane na temat oskarżonego zostały już ujawnione i nawet osoba, która dopiero dziś zawitała na nasz server, miałaby duże rozeznanie... I ostania rzecz, którą powinienem wymienić na samym początku, bo widzę że nie każdy zrozumiał - ja uważam jedynie, że Anioł nie używa hacków! Wasze zażalenia odnośnie tego nieszczęsnego "wbicia na TS" i całej reszty mogą być i słuszne, ja całkowicie tego nie neguję. Sądzę tylko, że oskarżony nie używa wspomagaczy. Tak więc na przyszłość, proszę czytać wypowiedzi ze zrozumieniem.
  6. gap1996

    Aniol_Stroz

    Dla mnie sprawa jest prosta - nie ma dowodów, nie ma sprawy. To, że Anioł przyznał się do zarzucanych mu oskarżeń, nie potwierdza że ma czity.. Mówić można wiele rzeczy, ale nie zawsze można je brać na serio. Szczególnie jeśli wypowiada je tak nieprzewidywalna osoba, jaką jest oskarżony - udało mi się go poznać i wiem że to wariat, ale też naprawdę dobry kompan do gry . Lubi się wygłupiać, ale taki ma charakter. Myślę jednak, że zabawa zabawą, ale facet gra uczciwie. Co do tego: No i co z tego wnioskujesz, Lakozi? Zdarzyło mu się skłamać, ale nie bądźmy śmieszni - chyba nie powiesz mi, że ty NIGDY nikogo nie okłamałeś? W to na pewno nie uwierzę... Każdemu z nas zdarzyło się popełnić ten grzech. A mimo to, prawdopodobnie nie gracz na hackach. Tak więc cała ta sprawa nie potwierdza jego winy. Reasumując - jeżeli tylko powstaną przejrzyste dowody, które potwierdzą wasze oskarżenia, osobiście będę postulował o zbanowanie Anioła. Póki co temat chyba do zamknięcia, bo zaczyna się tworzyć niepotrzebny spam...
  7. gap1996

    Budynki gildii

    Moim zdaniem nie ma sensu tworzyć nowych budynków tylko dlatego, żeby gracze mieli gdzie sprzedawać swoje przedmioty. Wystarczyłoby dodać na targu nowych NPC, lub zwiększyć zakres handlowy tych, którzy już istnieją. W ostateczności jeżeli chcecie jakiś budynek przeznaczony wyłącznie do sprzedaży przedmiotów, można uruchomić działalność "Skupu publicznego", który z powodzeniem działał w pierwszej wersji servera (teraz jest to nieczynny obiekt na przeciwko targu). A co do tego: Obecnie server jest tak zbudowany, że gracze przeżywają swoje "przygody" jedynie w trzech miejscach - miasto portowe, wioska oraz wyspa publiczna. Dalej rzadko kto wychodzi z powodu globalcuba, przez którego poza wymienionymi lokacjami nie da się na razie nic fajnego robić. A jeśli chodzi o te 3 miejsca, to można przemieszczać się między nimi drogą morską, na dodatek bez żadnego problemu . Tak więc myślę, że budynek przeznaczony do postojów nie jest konieczny (przypuszczam, że do nowego miasta też będzie rodzaj jakiegoś szybkiego transportu).
  8. gap1996

    Konkurs literacki - Nether

    Minęło kilka lat, odkąd najmłodszy syn Wielkiego Cesarza opuścił pochłoniętą w chaosie i wojnach krainę Venderin i wyruszył w poszukiwaniu nowych terenów. Miasto, które jeszcze nie tak dawno składało się jedynie z garstki osób lojalnych wobec króla, zachwycało swym widokiem wszystkich przybyszów. Gdy powstały już pierwsze, najważniejsze budowle, a osadnicy byli w stanie samodzielnie funkcjonować, zapoczątkowano prace mające na celu rozpowszechnienie chrześcijaństwa. Do Regnum przybywało coraz liczniejsze chłopstwo, wierzące w gusła i bożków w postaci natury. Władcy postanowili położyć kres tej niewiedzy swojego ludu. Wiedząc, że wśród mieszczan znajduje się misjonarz, który niegdyś namawiał do zmiany religii barbarzyńskie kraje północy, mianowali go pierwszym, królewskim kapłanem "nowej wiary". Zaraz po tym zebrali grupę najlepszych budowniczych i wszyscy zaczęli przygotowania do budowy katedry. Po zgromadzeniu materiałów i wyznaczeniu odpowiedniego miejsca zaczęto pracować. Minęło sporo czasu, a chrześcijański budynek z dnia na dzień wzrastał w swej okazałości. Nie marnując ani chwili, kapłan rozpoczął nauczanie na placu rynkowym. Parę dni później do portu zawitał statek ze sporą ilością uciekinierów z Venderin. Powiedzieli, że tam skąd pochodzą wciąż trwają wojny. Król pozwolił im zająć miejsca w "Dolnym Mieście", z czego od razu skorzystali. Nikt nie przewidział tego, co niedługo miało się wydarzyć. W dość krótkim czasie nowi mieszkańcy zapoznali się z całą okolicą. Pewnego wieczoru, jeden z nich zaproponował obalenie władzy królewskiej i przejęcie kontroli nad miastem. Pozostali, mając ochotę na ten dobrze zaopatrzony teren przystali na propozycję, a pomysłodawcę wybrali swoim przywódcą. Korzystając z okazji, że wszyscy skupili swoją uwagę nad dobiegającą końca budową katedry, zaatakowali. Z początku szło im idealnie, jednak nie przewidzieli tak dużej armii, jaką dysponował Actus. Najlepsi wojownicy schwytali buntowników i postawili ich przed królewskim rodem. Skazano ich na śmierć przez powieszenie. Do czasu wykonania egzekucji wtrącono ich do więzienia, znajdującego się w katedralnych piwnicach. Gdy budynek został całkowicie zakończony, nadszedł dzień wykonania wyroku. Zanim to uczyniono, do władców zgłosił się pewien szaman, wyznający potęgę dawnych bogów. Stwierdził, że ma lepsze rozwiązanie dla tej sprawy. Po długiej i ciężkiej rozmowie otrzymał pozwolenie na zrealizowanie swojego pomysłu. Korzystając z ciemno-purpurowych kamieni o niezwykłej wytrzymałości, stworzył tuż przy podziemnym areszcie magiczne wrota prowadzące do świata, w którym czekała kara za popełnione zbrodnie. Piekło, bo tak nazwano tą mroczną rzeczywistość, odpychało od siebie zapachem śmierci i męczarni. Gdy szaman odszedł od portalu, wprowadzono do środka skazańców. Krzyki jakie wydobywali z siebie po wejściu w złowrogą strefę były nie do zniesienia. Przechodzili bolesną przemianę w pozaziemskie stworzenia, nie posiadające żadnych uczuć, a przypominające wyglądem połączenie świni z plugawym potworem. To samo miało spotkać wszystkich tych, którzy zgrzeszyli za życia. Do dziś piekło pełni rolę "karnego obozu", do którego trafiają najwięksi zbrodniarze i wrogowie królestwa. Nie martwiąc się o stracenie swojej ludzkiej formy mogą wchodzić tam tylko Ci, którzy mają czyste dusze. Krążą plotki, że duchy zmarłych "piekielnych ludzi" krążą po tej mrocznej krainie, siejąc postrach wśród ziemskiej ludności. ///Od Skryba_PL: Czy mógłbym prosić o napisane dla mnie "Notki", ponieważ chciałbym wiedzieć nad jakimi błędami powinienem popracować w przyszłości . A niestety jako jedyny otrzymałem samą ocenę... Ocena : 6/10
  9. gap1996

    Konkurs literacki - Nether

    Stało się - długo oczekiwany server RoleCraft ruszył . Wiąże się z tym duża liczba graczy, chcących sprawdzić się w świecie RP. Dlaczego by więc nie pomyśleć o zwiększeniu/podtrzymaniu ich motywacji do dalszego przeżywania przygód? Jak wiemy obecnie trwają spory odnośnie systemu handlu i zarobku, dlatego na osłodę i odrzucenie wszystkich problemów na boczny tor, proponuję zorganizowanie konkursu. Kierując się hasłem "RoleCraft bawi i kształci" chciałbym zgłosić swój pomysł. Zamiast ciągłego trzymania palców na klawiszach WSAD, doradzam poszerzenie używanego zbioru liter na klawiaturze . Konkurs literacki dałby możliwość kreatywnym graczom pokazania swojego pisarskiego talentu. Wierzę, że wymyślanie historyjki w trakcie składania podań nie dla wszystkich było obowiązkiem. Mam nadzieję, że są na serverze osoby, które czerpią przyjemność z tworzenia nowego, niewidzialnego, pełnego tajemnic i przygód świata, mając do dyspozycji jakże potężną broń - słowo. Zasadą konkursu było by oczywiście osiedlenie swojego tekstu w klimacie RP. Konkretniejsza tematyka oraz nagroda dla zwycięzców zostałaby ustalona przez Administrację. Wiem, że to co właśnie napisałem spotka się zapewne z krytyką rzeszy osób, z których większość ma w nazwach swoich podań o profesję przyrostek [Odrzucone]. Ale jak wcześniej powiedziałem - chyba są tu równie wielkie grona osób, które podchodzą do tego o wiele dojrzalej. Czekam na wasze opinie.
  10. gap1996

    Kamienny Miecz

    Dokładnie, sam napisałem tą jakże przyjemną wiadomość w którymś z moich ostatnich postów. Tak więc od wczorajszego wieczoru i przynajmniej do tej chwili, kamienne miecze mają się bez zarzutu (przynajmniej u mnie ).
  11. gap1996

    Brak Balansu Proffesji

    Zdecydowanie popieram ideę Anioła. Obecnie, serverowe profesje nie są na równym poziomie. To, że farmerzy (czyli średniowieczne i ubogie chłopstwo, które było uzależnione od opieki feudala i płaciło mu nieraz bardzo wysoką jak na ich budżet "rentę feudalną") żyją sobie jak magnateria (2 dni po stracie servera) jest jakąś anomalią . Ta sprawa bez wątpienia czeka na wypowiedź Administracji. Korzystając z okazji, chciałbym zaapelować o zmiany odnośnie wojownika. Tak jak było już kiedyś proponowane, wnoszę o dodanie nowego NPC na rynku, sprzedającego itemy zdobywane z potworów (albo chociaż jeden z nich). Powodem są zbyt małe nagrody za likwidowanie mobów. Zapłata jest za mała, w porównaniu z trudem jaki trzeba pokonać by ją zdobyć. Dla najefektywniejszej pracy wojownik potrzebuje dobrego uzbrojenia (na tym etapie będzie to pełne, skórzany ubranie). Na wytworzenie czegoś takiego wojownik potrzebuje 24 skór, a i tak wytrzymałość takiego "ochraniacza" jest tragiczna. Ponadto jeżeli ktoś nie chce walczyć kiepskim, drewnianym mieczem (a są to raczej wszyscy wojacy) tylko chce przerzucić się na lepszy materiał, już musi prosić o pomoc górnika z czym wiążą się kolejne koszty. Idąc dalej, pamiętajmy że potwory pojawiają się dopiero w nocy, więc jest to jedyna pora do jakiegoś zarobku. No i ostatnia rzecz - lagi. RoleCraft jest powszechnie bardzo lubiany przez graczy, stąd przybywa ich coraz więcej. Nie obchodzi się to bez straty na działaniu servera, czego największymi ofiarami są moim zdaniem wojownicy. Ile razy ja i koledzy z profesji ginęliśmy lub byliśmy bliscy upadku przez to, że lagi hamowały nasze ruchy? Szczególnie gdy ktoś ma kiepski sprzęt, to jego los jest przesądzony. Reasumując: gdyby nie było questów i trwającego pierwszy dzień bugu z pająkami, przynajmniej ja posiadałbym teraz mniej niż 100 dukatów, grając przez dużo czasu (obecnie mam 400). To jest po prostu śmieszne, w porównaniu z rolnikami, którzy na luzie wyciągają po dwudniowej grze niecałe 2 tysiące.
  12. gap1996

    Komenda /me co określony czas

    Moim zdaniem nie jest to za głupi pomysł, ale zdecydowanie niedopracowany. Możliwość używania tej komendy raz na 2-5 minut? To już przesada. Moim zdaniem w grę wchodzi przedział czasowy od 15 do 20 sekund. Uniemożliwi to ciągły spam, a gracze będą mogli w miarę krótkim czasie dopisywać kolejne teksty.
  13. gap1996

    Forging

    @UP: Zostało już ustalone, że dostęp do tej umiejętności mają tylko górnicy. Jeżeli nim nie jesteś, nie zdobędziesz ani jednego punktu doświadczenia w tej dziedzinie. PS Król Nehar naprawił usterkę w działaniu kamiennych mieczy, zadawanie obrażeń jest dostępne. W imieniu wszystkich wojowników - dziękuję!
  14. gap1996

    Forging

    Tak, kamienne miecze nie działają. Administracja została już poinformowana o tym problemie, więc na razie musimy być cierpliwi. Jednak zawsze gdy będziemy chcieli powalczyć jakimś innym mieczem, niż tym wykonanym z drewna, możemy użyć miecza żelaznego. Jak go zdobyć? Polecam gracza Zwiecho - miła rozmowa, tanie ceny i 100% uczciwości.
  15. gap1996

    Forging

    Musimy poprosić wykwalifikowanych górników, aby je dla nas zrobili. Sporo to uzależni wojowników od tej klasy, ale poprawi się handel między graczami. Pamiętaj, że szanujący się górnik zażyczy sobie zapłatę za wykonaną usługę . I chciałbym podziękować graczowi Zwiecho za rozjaśnienie mi całej sytuacji.
  16. gap1996

    Forging

    Z tego co zauważyłem, wojownicy nie mogą zdobywać poziomów w umiejętności Forgery. Nie jestem pewien, ale ten przywilej mają chyba tylko górnicy. Jak wiadomo, ja i Elwo próbowaliśmy zdobywać doświadczenie poprzez pracę przy warsztacie, ale nic z tego nie wyszło. Niedawno spotkałem Zwiecho, który jako górnik potrafi już wytwarzać nawet żelazne miecze. Dowiedziałem się od niego, że nabył takie "zdolności" dzięki przetapianiu cobblestone'a w czystą skałę, następnie przetapianiu piasku w szkło i tworzeniu sztabek żelaza. Gdy ja przetopiłem wspomniany bruk, nic się nie stało, a moje doświadczenie nie wzrosło nawet o jeden punkt. Wywnioskowałem z tego, że profesja do której należę nie ma takich uprawnień, ale mogę się mylić. PS Piasku i żelaza w ogóle nie mogę przetapiać, ponieważ nie mam wymaganego do tego poziomu.
  17. gap1996

    Forging

    Awesomamorek, chyba masz rację. Poza tym jeśli byłbym bystrzejszy, sprawdziłbym wcześniej "TOP 5" osób z największymi poziomami w Forgingu. Skoro poszczególni gracze mają zajęte różne miejsca w rankingu, to znaczy że mają oni inne poziomy doświadczenia. Wychodzi z tego na to, że zdobywanie level'i w tej umiejętności jest możliwe .
  18. gap1996

    Texture pack

    Ja również . Można go znaleźć nawet na naszym forum, wystarczy trochę się rozejrzeć - KLIK PS Ten "Texture Pack" był używany przy nagrywaniu filmiku , więc jak ktoś oglądał to wie jakie to cudeńko . Szczerze polecam!
  19. gap1996

    Forging

    Ja również zauważyłem ten problem niedługo po rozpoczęciu gry na serverze. Tzn., nie wiedziałem dlaczego nie mogę wytwarzać mieczy z kolejnych, mocniejszych materiałów. Camil92PL wytłumaczył mi, że należy zdobyć odpowiedni poziom w "Forgingu", a w tym celu muszę wytwarzać jak największą ilość przedmiotów. I tak jak kolega Elwo - po monotonnej pracy przy warsztacie zauważyłem, że nic się nie dzieje . Tak więc w ramach pytania zadanego wyżej: raczej mamy do czynienia z "bugiem".
  20. gap1996

    Dolne Miasto

    Musisz zgłosić się do któregoś z Książąt z prośbą o przydzielenie Ci wolnego mieszkania.
  21. gap1996

    MrZielarz [Ban]

    Po raz kolejny składasz podanie... i moim zdaniem po raz kolejny się nie popisałeś. W tekście znajdują się błędy w interpunkcji i stylistyce, ale to mały szkopuł. Oprócz tego nie wspomniałeś nic o swoim życiu w krainie Venderin, przez co wychodzi na to, że urodziłeś się w Regnum (co jest sprzeczne z "Historią Krainy"). Poza tym, nie wiem jak innym, ale mi nie działa link do Twojego skina .
  22. gap1996

    spinka666 [Przyjęty]

    Tu chodzi o potwory, które można spotkać w grze - Zombie, Szkielety, Pająki itd .
  23. gap1996

    spinka666 [Przyjęty]

    Wiesz, Twoja historyjka jak i przedstawiony przez Ciebie skin są nawet dobre, ale moim zdaniem dla jakiegoś świata fantasy, a nie servera RP . Poza tym na serverze na ogół będą grali ludzie, a nie elfy . PS Gdyby Twoja postać była CZŁOWIEKIEM, to samodzielne podróże w wieku 10 lat byłyby jeszcze do przełknięcia, ale jeżeli jest ona ELFEM, to jest to trochę dziwne. Wiesz, że według ogólnych zasad jakimi kieruje się świat fantasy, elfy dorastają dopiero w wieku 110 lat ?
  24. gap1996

    wiktorpanda [Przyjęty]

    Mnie osobiście najbardziej nie odpowiada historyjka. Nie ma ona nic wspólnego z historią serverowej krainy, a w zasadach składania podań jest wyraźnie napisane: Rada? - Popraw historię, bo Administracja najprawdopodobniej nie da Ci szansy zagrania na RP . Pozdrawiam
  25. gap1996

    Skryba_PL [Przyjęty]

    Nick: Skryba_PL Wiek: 15.5 Profesja: Wojownik Historyjka: Wychowałem się w niewielkiej, ubogiej rodzinie. Nie miałem rodzeństwa, a moja matka zmarła tuż po porodzie. Opiekował się mną ojciec, starając się wychować mnie na porządnego i uczciwego obywatela, bezgranicznie oddanego Diamentowemu Imperium. Ojciec był myśliwym. Dawniej służył w armii Wielkiego Cesarza, walcząc z nękającymi krainę Venderin, barbarzyńskimi ludami północy. Na licznych wyprawach perfekcyjnie opanował wojenne rzemiosło. W czasach pokoju sprzedawał mieszkańcom mięso zdobyte podczas polowań. Wielokrotnie zabierał mnie ze sobą, chcąc nauczyć mnie swojego fachu. Po śmierci Wielkiego Cesarza, Venderianem zawładnął chaos. Miałem wtedy 10 lat. Jego chciwi synowie, chcąc przejąć władzę nad tronem powodowali śmierć niewinnych ludzi. Mój ojciec, z uwagi na swoją przeszłość, poczuł się zobowiązany do zażegnania sporu między braćmi. Niestety, poległ w walce o pokój w naszej krainie. Zginął na moich oczach, kiedy żołnierze jednego z braci wtargnęli do naszego miasta. Nie mogłem pogodzić się z tą bolesną prawdą. Jednak szybko musiałem zapomnieć o stracie najbliższej mi osoby, bo niebezpieczeństwo wzrastało z każdą chwilą. Postanowiłem ukryć się w pobliskiej gospodzie, której właścicielem był dobry przyjaciel mojego ojca. Gdy doszedłem na miejsce ujrzałem znajomego gospodarza wybiegającego z płonącej karczmy. W tym ogromnym pośpiechu nawet mnie nie zauważył. Postanowiłem samemu uciec z miasta. Na szczęście udało mi się wybiec poza mury i schronić w leśnej kryjówce ojca, której używał podczas polowań. Mijały tygodnie, miesiące, lata, a ja na dobre osiedliłem się w znanym od dziecka lesie. Żyłem z tego, co udało mi się upolować, dzięki umiejętnościom nauczonym przez ojca. Pewnego dnia przyszło do mnie dwóch wędrowców. Poprosili mnie o schronienie i posiłek. Przy jedzeniu opowiedzieli mi o najmłodszym synu Wielkiego Cesarza, który dwadzieścia lat temu uciekł z Venderianu i wspólnie z garstką poddanych założył nowe królestwo - Regnum. Zdradzili mi również, że udają się na pobliską plażę, by tam, wspólnie ze znajomymi popłynąć do odległego lądu. Zrozumiałem, że ja również nie mogę tu dłużej zostać. Wędrowcy zgodzili się zabrać mnie ze sobą, w podzięce za okazaną im gościnę. A zatem po skończonym posiłku porzuciłem swoje doczesne życie i ruszyłem z nimi w kierunku plaży. W ten sposób dotarłem do wybrzeży Regnum. Widok rozbudowanego miasta zachwycał wszystkich przybyszów. Postanowiłem, że tu zamieszkam i rozpocznę szkolenie w charakterze wojownika. Chciałem pójść w ślady ojca i jak dawniej on chronić mieszkańców od plugawych stworów czyhających w mrokach codzienności oraz wymierzać sprawiedliwość na łotrach takich jak synowie Wielkiego Cesarza. A gdy osiągnę szczyt swoich umiejętności, to kto wie? Może zapragnę... zemsty? Skin: (mieszkaniec Regnum)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...