
-
Liczba zawartości
22 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
O Mnie
Więc mam zacząć opis o sobie, tak? Dobrze, lecz nie spodziewajcie się zbyt szczegółowych faktów.
Nazywam się DZyniO, jest to nick pozyskany z wojska, więcej nie musicie wiedzieć. Mój wiek w opisie został zaniżony o mała ilość lat(naprawdę małą). Wszystko co kocham i wiąże w moim sercu, wiąże się z latami 1998-2004, w których moje życie stało się 'spełnione'. Taki niby American Dream w Polskim wydaniu.
Jako, że narodziłem się w tym przedziale lat, kiedy nie powstały bzdety typu komputer, a najdroższą zabawkami w Polsce były walkman(ledwo dostępny za kosmiczną cenę) oraz pudełko zwane telewizorem(tak, już wtedy były modele plastikowe).Spędzałem więc więcej czasu z przyjaciółmi na polach, parkach oraz blokowiskach, dbając o muskulaturę i interesując się wszystkim co było amerykańskie, głównie muzyką rockową(+Elvis) i postaciami atletów, którzy byli symbolem tamtych czasów. Również oglądałem serial Dragon Ball( w sumie to było całe osiedle przy jednym telewizorze).
Gdy chłonąłem wiedzę i wszystko inne co było związane z muzyką, do Polski przybył dziwny trend z Niemczech. Była to muzyka Techniczna popularnie nazwana Techno, lub później Techniawką(przez młodsze pokolenia ode mnie), w którą wessałem się na dobre. Po wielu dorywczych robotach udało mi się zakupić jedną wieżę Tonsil Midton 80'(druga dokupiłem później).Tak zaczęła się zabawa z tą muzyką, przez co później przez prawie dwa lata stałem się DJ'em w Niemczech, oraz okazjonalnie w Polsce(zrezygnowałem po wygaśnięciu kontraktu, hardstyle i acid nie był dla mnie, wolałem typowo polskie odmianę/brzmienie Techno). Potem się ustatkowałem.
Studia skończyłem na wysokim poziomie, lecz o tym nie musicie wiedzieć. W 2004 wydarzył się pewny... nazwijmy to anomalią, które pchnęło mnie do pójścia do woja. Tego już nie musicie znać. W 2010 wróciłem do kraju po długiej służbie 7 lat(nie przez rezygnację, to było coś innego), odświeżony, z nowymi wspomnieniami, urazami, jak i uszczerbkiem fizycznym w postaci dwóch ostatnich palców prawej dłoni. I oto jestem, młodzi.
Pod koniec 2010 czy tam 11 poznałem Kucyki z serialu My Little Pony: Friendship is Magic podczas pamiętnego streamu JJay'a CTSG i Dudul'a, kiedy to przełamałem nienawiść i wstręt do wersji tychże kuców z lat 90'. Ulubiony kuc z Main 6?
Rainbow Dash, (gdyż dla mnie jest związana z anomalia z 2004), choć każdy kuc ma w sobie coś specjalnego, za co go nie można nie polubić.
Jest jeszcze coś co nie powiedziałem?
Ahh, tak. Jeżeli wydaje wam się, że jestem cyniczny,dziecinny lub perwersyjny, macie racje. Nie wymagajcie jednak, czegoś od człowieka, który widział za dużo, gdyż wojsko i sytuacje życiowe zmieniają człowieka.
Okażcie więc trochę Love and Tolerance.
Pozdrawiam.